Supermocarstwo czystej energii: brytyjskie doświadczenia dla Polski
Transformacja energetyczna to wyzwanie, ale również ogromna okazja do rozwoju gospodarczego dla Polski i Wielkiej Brytanii. Oba kraje łączy podobny punkt startu oraz cel, a wykorzystanie brytyjskich doświadczeń może być dla Polski niezwykle cenne – podkreślali uczestnicy debaty zorganizowanej przez Dziennik Gazetę Prawną

Wielka Brytania, która zbudowała swoją siłę na rewolucji przemysłowej opartej na węglu, jako pierwszy kraj na świecie – już w 2008 r. – prawnie zobowiązała się do redukcji emisji gazów cieplarnianych.
W listopadzie ub.r. rząd brytyjski przedstawił ambitne plany przekształcenia gospodarki w supermocarstwo czystej energii. Premier Keir Starmer ogłosił na konferencji COP29, że Wielka Brytania będzie dążyć do ograniczenia emisji dwutlenku węgla do 2035 r. o 81 proc. w stosunku do 1990 r., podczas gdy do tej pory celem była redukcja na poziomie 78 proc. Dla porównania, Unia Europejska chce osiągnąć neutralność klimatyczną do 2050 r., a do 2030 r. zredukować emisję o 55 proc.
Posiadanie największych na świecie farm wiatrowych na morzu czy zamknięcie ostatniej w Wielkiej Brytanii elektrowni węglowej to tylko przykłady pokazujące, że ten kraj jest na dobrej drodze do spełnienia swoich deklaracji. Do 2030 r. ponad 95 proc. wytwarzanej tam energii będzie pochodziło ze źródeł odnawialnych i energetyki jądrowej.
Co oznacza dla Polski transformacja Wielkiej Brytanii w supermocarstwo czystej energii? Jakie lekcje można wynieść z doświadczeń tego kraju dla naszej energetyki jądrowej i wiatrowej na Morzu Bałtyckim? Na te pytania odpowiadali uczestnicy i uczestniczki debaty „Przełomowe technologie dla naszego bezpieczeństwa i portfeli: współpraca polsko-brytyjska, morska energetyka wiatrowa i małe reaktory modułowe (SMR)”.



