Czy pracownica po powrocie do pracy powinna otrzymać pensję, którą otrzymywała przed pójściem na urlopy, czy powiększoną o wszystkie podwyżki, które nastąpiły w czasie jej nieobecności

Pracownica została zatrudniona na stałe w 2018 r. Pod koniec 2018 r. poszła na urlop wychowawczy. W połowie 2019 r. wzięła 6 dni chorobowego, który zakończył się urodzeniem dziecka i przejściem na urlop macierzyński, a później na urlop rodzicielski. W 2020 r. złożyła wniosek o pierwszą część urlopu wychowawczego. W 2021 r. złożyła wniosek o wykorzystanie reszty urlopu wychowawczego, który kończy się 14 czerwca 2023 r. Do tej pory nie otrzymaliśmy żadnych informacji od pracownicy odnośnie jej powrotu do pracy. Na jej miejsce zatrudniono pracownicę na umowę na zastępstwo. Czy pracownica powinna nas poinformować o powrocie do pracy? Czy pracodawca może wysłać taką pracownicę na zaległy urlop zaraz po powrocie bez wysyłania jej na badania lekarskie? Jeżeli pracownica jednak wróci do pracy, to jaką pensję musi otrzymać? Tę, którą otrzymywała przed pójściem na urlopy, czy powiększoną o wszystkie podwyżki, które nastąpiły w czasie jej nieobecności lub pensję jaką dostaje pracownica pracująca na tym stanowisku, zastępując ją?