Artykuł
Mieszkaniec nie może odmówić zapłaty za odpady szklane, nawet gdy ich nie wytwarza
Obecny system poboru opłat śmieciowych jest niezależny od tego, czy na danej nieruchomości rzeczywiście są wytwarzane wszystkie frakcje odpadów.Właściciel nieruchomości nie może dowodzić, że nie produkuje niektórych rodzajów śmieci i dlatego nie ma obowiązku zapłaty za ich odbiór.
Pieniądze pobierane od mieszkańców pokrywają koszty funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami komunalnymi, takie jak:
odbieranie,
transport,
zbieranie,
odzysk i unieszkodliwianie,
tworzenie i utrzymanie punktów selektywnego zbierania odpadów komunalnych oraz
obsługę administracyjną systemu.
Opłaty płacone za odpady są więc niezależne od tego, ile i jakie śmieci realnie wytwarzają mieszkańcy danej miejscowości. Stąd gminy stale otrzymują zapytania od mieszkańców, dlaczego ci mają płacić za frakcje odpadów, których dana nieruchomość nie wytwarza. I pytania te są stałym elementem pracy samorządowców zajmujących się odpadami, pomimo wielu lat obowiązywania obecnych zasad gospodarki odpadami komunalnymi.
Opłata za gospodarowanie odpadami ma charakter publicznoprawny
Prawne wyjaśnienie mieszkańcowi gminy, dlaczego ma zapłacić za odbiór śmieci, których nie wyprodukowano na terenie jego nieruchomości, można ująć w trzech punktach.
1. Pobieranie przez gminę opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi jest czynnością mieszczącą się w sferze publicznoprawnej, w wykonywaniu której gmina występuje w roli organu władzy publicznej. Dlatego podmioty zobowiązane do uiszczenia opłaty nie mają swobody kształtowania treści stosunku prawnego – w szczególności wysokości opłaty, jej obniżenia lub odstąpienia od jej pobrania. Elementy te określa bowiem ustawa oraz akty prawa miejscowego.
2. Opłata za gospodarowanie odpadami komunalnymi ma charakter publicznoprawny i jest oderwana od faktycznej ilości wytwarzanych i odbieranych przez gminę odpadów.
3. Opłata za gospodarowanie odpadami komunalnymi wynika z ustawowego obowiązku partycypowania przez właścicieli nieruchomości w kosztach gospodarowania odpadami komunalnymi ponoszonymi przez gminę, na terenie której położona jest nieruchomość stanowiąca przedmiot własności podmiotu zobowiązanego do zapłaty tej opłaty (tak np. wyrok NSA z 21 kwietnia 2020 r.; sygn. akt II FSK 36/20).
Być może jeszcze lepszym sposobem wyjaśnienia niemożności zwolnienia z opłat z uwagi na nieprodukowanie wszystkich frakcji odpadów jest przedstawienie zgłaszającemu wątpliwości mieszkańcowi tez i uzasadnień niedawnych wyroków: WSA w Bydgoszczy z 7 lutego 2023 r. (sygn. akt I SA/Bd 694/22) oraz NSA z 6 marca 2024 r. (sygn. akt III FSK 766/23). Sądy te prawomocnie rozstrzygnęły, że nie można wybrać sobie rodzaju odpadów, za które zapłacimy. I nie jest to tylko indywidualna opinia pracownika gminy.
WSA: opłata śmieciowa nie jest świadczeniem wzajemnym
Jakiego sporu dotyczą powyższe wyroki? W sprawie rozstrzyganej przez WSA spółka z Bydgoszczy weszła w ostry spór z gminą, nie chcąc płacić za śmieci, które nie są wytwarzane na nieruchomości. Spółka twierdziła, że nie wytwarza bioodpadów oraz odpadów w postaci szkła. Nie chciała więc płacić za te rodzaje odpadów. WSA w Bydgoszczy odmówił możliwości przyjęcia interpretacji prawa sprowadzającej się do tezy: „nie produkują odpadów z frakcji szkło, to nie płacą za te odpady”. WSA przedstawił trzy główne argumenty obalające tę tezę.
1. Opłata za odbiór odpadów komunalnych nie odzwierciedla świadczenia drugiej strony (gminy). Ma służyć pozyskaniu środków na funkcjonowanie całego systemu gospodarowania odpadami komunalnymi w gminie. Dlatego wysokość opłaty nie stanowi dokładnego odzwierciedlenia kosztów, jakie gminy ponoszą z tytułu odbierania odpadów od konkretnego właściciela. Powstanie i zakres zobowiązania do ponoszenia opłaty nie są ściśle uwarunkowane ilością powstających odpadów. Ustalenia w tym zakresie opierają się na deklaracjach i ryczałtach.
2. Opłata za gospodarowanie jest ustalana miesięcznie. Okoliczność, że składa się ona z kilku elementów (opłat cząstkowych) nie oznacza, że mamy do czynienia ze świadczeniem podzielnym. Przeciwnie – jest to jedno świadczenie.
3. Opłata za gospodarowanie odpadami nie stanowi jedynie odpłatności za odbieranie odpadów od właścicieli nieruchomości, na jakich one powstają. Jest natomiast – jak przewiduje art. 6r ust. 2 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (dalej: u.c.p.g.) – źródłem finansowania całego systemu gospodarowania odpadami komunalnymi.
NSA: nie ma dowolności w wybraniu frakcji odpadów
Wyjaśnienia WSA nie przekonały właścicieli spółki. Została wniesiona skarga kasacyjna. NSA potwierdził jednak, że spółka nie ma racji. Jakich argumentów użył z kolei ten sąd?
1. Podmiot zobowiązany do uiszczenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, w przypadku ustalenia wysokości opłaty od liczby pojemników, jest zobowiązany do uiszczenia opłaty od pojemnika – bez względu na to, ile faktycznie odpadów zostało wytworzonych. Wyraźnie wskazuje na to regulacja art. 6j ust. 3 u.c.p.g., w którym podstawa ustalenia opłaty uzależniona jest od liczby pojemników (których normatyw ustalany jest w oparciu o uchwałę), nie zaś od ilości odpadów. Ustawodawca i uchwałodawca nie powiązał w tym przypadku wysokości opłaty z faktyczną ilością odpadów, które zostały wytworzone.
2. Przepisy u.c.p.g. nie uzależniają ponoszenia przez właściciela nieruchomości opłaty z tytułu gospodarowania odpadami komunalnymi od ilości czy rodzaju wytwarzanych na tej nieruchomości odpadów, lecz od samego faktu powstawania tychże odpadów komunalnych. Bezsprzeczne jest, że na przedmiotowej nieruchomości odpady komunalne powstają – nie ma przy tym znaczenia, w jakiej ilości ani jakiego rodzaju (w znaczeniu frakcji odpadu komunalnego) odpady powstają.
3. Skoro powstają odpady na nieruchomości i zadeklarowano selektywną zbiórkę odpadów, to istnieje obowiązek uiszczania opłaty od wszystkich frakcji odpadów, a nie tylko od niektórych, wybranych przez właściciela nieruchomości. Zaakceptowanie stanowiska spółki prowadziłoby praktycznie do dowolności w uiszczaniu opłat i wybieraniu przez właścicieli, od których frakcji odpadów będą płacić opłatę, a od której nie – pomimo wytwarzania jednak w ogóle odpadów komunalnych na nieruchomości i zadeklarowania selektywnej zbiórki odpadów. Prawidłowo również, w oparciu o przepisy prawa miejscowego, ustalono minimalną liczbę pojemników przewidzianą dla właścicieli nieruchomości, na których nie zamieszkują mieszkańcy, przyjmując stawki dla pojemników danej frakcji odpadów.
Tomasz Król
art. 6r ust. 2, art. 6j ust. 3 ustawy z 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (j.t. Dz.U. z 2024 r. poz. 399)
-
keyboard_arrow_right