Nadzór kuratora nad likwidacją szkół
Zagadnienie likwidacji szkół niewątpliwie jest drażliwym społecznie tematem. Samorządy jednakże są zmuszone niejednokrotnie do ponoszenia kosztów utrzymania szkół, których funkcjonowanie nie zawsze jest racjonalne – nie tylko z punktu widzenia organu prowadzącego, lecz także samych uczniów. W dużej mierze jest to następstwem działalności kuratorów oświaty, którzy w ostatnich latach skrupulatnie korzystali z możliwości wpływania na procedurę likwidacji szkoły.
Szkoła publiczna może zostać zlikwidowana z końcem roku szkolnego przez organ prowadzący szkołę, po zapewnieniu przez ten organ uczniom możliwości kontynuowania nauki w innej szkole publicznej tego samego typu, a także kształcącej w tym samym lub zbliżonym zawodzie (art. 89 ust. 1 Prawa oświatowego; dalej: u.p.o.). Organ prowadzący jest obowiązany, co najmniej na 6 miesięcy przed terminem likwidacji, zawiadomić o zamiarze likwidacji szkoły rodziców uczniów, a w przypadku uczniów pełnoletnich – tych uczniów, właściwego kuratora oświaty oraz organ wykonawczy jednostki samorządu terytorialnego właściwej do prowadzenia szkół danego typu.
Szkoła lub placówka publiczna prowadzona przez JST może zostać zlikwidowana po uzyskaniu pozytywnej opinii kuratora oświaty. Jest to wymóg o charakterze obligatoryjnym, a więc organ prowadzący jest obowiązany nie tylko do samego wystąpienia do kuratora oświaty o opinię w zakresie planowanej likwidacji, ale również musi uzyskać kwalifikowaną formę tej opinii. W praktyce taka forma współdziałania organów niestety sprowadza się do potrzeby uzyskania przez samorządu zgody kuratora oświaty na likwidację konkretnej szkoły lub placówki.
