uprawnienia
Drony i smartfony pomogą inspekcji pracy kontrolować firmy
Prace nad reformą mającą wzmocnić rolę Państwowej Inspekcji Pracy ruszyły pełną parą. Cel jest jeden: wyposażenie jej w narzędzia, które pozwolą na skuteczną ochronę praw pracowniczych
Projekt nowelizacji ustawy ma być gotowy do sierpnia br. Z kolei do końca roku, jak zapowiedział podczas ostatniego spotkania zespołu do spraw wypracowania rozwiązań służących reformie Państwowej Inspekcji Pracy jego przewodniczący dr Liwiusz Laska, mają zakończyć się uzgodnienia międzyresortowe, konsultacje społeczne, a projekt ma zyskać akceptację Rady Ministrów. PIP, która uczestniczy w zespole reformującym, podpowiada rządowym ekspertom kierunki zmian.
Inspekcja się zbroi
Dziś problemem jest to, że firmy mogą przygotować się do kontroli, co potencjalnie pozwala im ukryć nieprawidłowości lub zatuszować naruszenia prawa pracy, jak choćby te związane z nielegalnością zatrudnienia. Dobrym przykładem są budowy, których place pustoszeją, gdy przed bramą pojawia się inspektor. A to tu statystyki wypadkowe są najgorsze, do tego co druga decyzja z rygorem natychmiastowej wykonalności została wydana w trakcie kontroli właśnie w branży budowlanej.
