Czy na skutek pandemii biznes stanie się bardziej etyczny?

Biznes już od dawna zdaje sobie sprawę z roli społecznej, jaką odgrywa, ale także ze swojej siły, dzięki której może czynić dobro w życiu społecznym, wyznaczać i wdrażać najwyższe standardy etyczne, opowiadając się za celami zrównoważonego rozwoju zgodnie z Agendą ONZ na 2030 rok.
Na istniejące nierówności, biedę i dramatyczne zmiany klimatu nałożył się globalny kryzys zapoczątkowany wybuchem pandemii COVID-19. Świat powiedział nam „sprawdzam”. W wyniku pandemii ubożsi stali się jeszcze bardziej ubodzy, kobiety mają czekać na równość jeszcze dłużej, lęk przed nieznanym został skierowany na tych, którzy są „inni niż my” i przerodził się w wykluczenie, dyskryminację i agresję. Pandemia z pewnością uczyniła świat bardziej egalitarnym, ujawniając jednocześnie nasze społeczne egoizmy, walkę o siebie, czasem kosztem innych, słabszych, mniej zaradnych.
Jak biznes odnajduje się w tej rzeczywistości? Czy staje się prawdziwie odpowiedzialny, bardziej etyczny niż dotąd? Czy przyjmuje wyzwanie
