Pożyczki i kredyty

Od jakiegoś czasu staram się o niewielki kredyt w banku. Złożyłem już wszystkie niezbędne dokumenty, ale ku memu zdumieniu pracownicy banku zaczęli dzwonić do mojej firmy z żądaniem potwierdzenia wysokości zarobków. Czy to jest dopuszczalne? Do kogo się zwrócić o pomoc? - Jan S. z Bytomia

Podstawową sprawą przy zabieganiu o kredyt jest wykazanie zdolności kredytowej. Jest to wstępny warunek, który musimy spełnić, aby można było w ogóle zacząć starania o pieniądze. Zgodnie z art. 70 ust. 1 prawa bankowego, przez zdolność kredytową rozumie się zdolność do spłaty zaciągniętego kredytu wraz z odsetkami w terminach określonych w umowie. Kredytobiorca jest obowiązany umożliwić podejmowanie przez bank czynności związanych z oceną sytuacji finansowej i gospodarczej oraz kontrolę wykorzystania i spłaty kredytu. Odmowa udostępnienia danych może skutkować odmową udzielenia kredytu. Z drugiej strony jednak bank nie może być nadgorliwy i we własnym zakresie sprawdzać wiarygodność przedstawionych dokumentów. Gdyby były one bowiem sfałszowane, to jest to przestępstwo z art. 270 k.k. i z pewnością bank nie jest organem powołanym do sprawdzania tych okoliczności. Poza tym opisane w liście zachowanie jest daleko idącą ingerencją w materię ochrony danych osobowych. Przetwarzanie takich danych jest bowiem dopuszczalne tylko wtedy, gdy:

• osoba, której dane dotyczą, wyrazi na to zgodę, chyba że chodzi o usunięcie dotyczących jej danych,

• jest to niezbędne do zrealizowania uprawnienia lub spełnienia obowiązku wynikającego z przepisu prawa,

• jest to konieczne do realizacji umowy, gdy osoba, której dane dotyczą, jest jej stroną lub gdy jest to niezbędne do podjęcia działań przed zawarciem umowy na żądanie osoby, której dane dotyczą,