Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

Data publikacji: 2008-02-05

Ugoda w praktyce kontraktowej

Umiejętność rozstrzygania sporów ma w stosunkach między przedsiębiorcami niebagatelne znaczenie. Wśród rozmaitych sposobów na wyjście z impasu jednym z najlepszych i najbardziej godnych polecenia jest ugoda i to zarówno sądowa, jak i zawarta na etapie przedsądowych negocjacji. Kwestie ugodowego załatwienia sprawy są zresztą zawsze godne uwagi przedsiębiorcy, zwłaszcza jeśli jego stanowisko procesowe nie do końca znajduje potwierdzenie w zgromadzonym podczas procesu materiale dowodowym. Tą drogą firma może bowiem uniknąć strat albo wybrnąć z procesu przy możliwie najmniejszych kosztach.

Stan prawny na 15 stycznia 2008 r.

Adam Malinowski - radca prawny

Charakter prawny ugody

Każda ugoda to po prostu umowa cywilnoprawna, do której skuteczności jest konieczne złożenie zgodnych oświadczeń woli stron, które czynią sobie wzajemne ustępstwa. Zgodnie z art. 917 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz.U. nr 16, poz. 93 z późn. zm.), jest ona zawierana w celu uchylenia niepewności co do swych roszczeń lub zażegnania powstałego lub mogącego powstać sporu. Zakres możliwych spraw jest więc w tym wypadku spory - można uzgodnić np. sposób zaspokojenia roszczenia przedawnionego i w ogóle uregulować sporne stosunki między firmą i jej przeciwnikiem. Ugodę pozasądową można zawrzeć w dowolnej formie, ale forma pisemna jest zalecana ze względu na kwestie dowodowe. Co prawda, zgodnie z art. 74 § 3 k.c., przepisów o formie pisemnej przewidzianej dla celów dowodowych nie stosuje się do czynności prawnych w stosunkach między przedsiębiorcami, jednak zawsze warto posiadać dokument stwierdzający dokonanie danej czynności.

Warto podkreślić, że zgodnie z art. 918 § 1 k.c., uchylenie się od skutków prawnych ugody zawartej pod wpływem błędu jest dopuszczalne tylko wtedy, gdy błąd dotyczy stanu faktycznego, który według treści ugody obie strony uważały za niewątpliwy, a spór albo niepewność nie byłyby powstały, gdyby w chwili zawarcia ugody strony wiedziały o prawdziwym stanie rzeczy. Nie można uchylić się od skutków prawnych ugody z powodu odnalezienia dowodów co do roszczeń, których ugoda dotyczy, chyba że została zawarta w złej wierze. Pewnym ograniczeniem jest fakt, że uchylenie się od skutków ugody może nastąpić tylko całościowo. Jak wskazał SA w Białymstoku z wyroku z 7 września 2005 r. (sygn. akt III APa 30/05, OSAB z 2005 r. nr 4, poz. 72):

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00