Nielegalne umowy cywilnoprawne

Spółka z o.o. „S.P” w S. wniosła odwołanie od decyzji ZUS - Oddział w S. w przedmiocie składki na ubezpieczenie społeczne.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych wniósł o oddalenie odwołania.

Sąd I instancji ustalił, że 8 stycznia 1993 r. zainteresowana spółka zawarła z 69 zatrudnionymi przez siebie pracownikami dodatkowe umowy na wykonanie prac ślusarsko-spawalniczych przy produkcji kontenerów oraz na malowanie. Prace te miały być wykonane od 8 stycznia do 29 marca 1993 r. Kolejne takie umowy były zawierane 5 kwietnia 1993 r. z 71 pracownikami na wykonanie prac ślusarskich, malarskich i spawalniczych na dziale produkcji oraz 4 sierpnia 1993 r. ze 106 pracownikami na wykonanie „całokształtu prac związanych z wykonaniem 5 sztuk kontenerów (cięcie, gięcie, spawanie, malowanie)”. Umówione prace wykonywali pracownicy spółki, którym, w zawartych z nimi umowach o pracę powierzono obowiązki ślusarza-spawacza, ewentualnie dodatkowo wykonywanie prac elektryka, tokarza, malarza, kierowcy lub inne zlecone przez przełożonych. Wyjątek stanowili pracownicy zajmujący stanowiska mistrzów na wydziale produkcji, którym, na podstawie dodatkowych umów, powierzono dozór nad całokształtem prac związanych z wykonaniem kontenerów. Nie zdarzyło się, aby na podstawie dodatkowych umów pracownicy wykonywali prace wykraczające poza pracowniczy zakres czynności ślusarzy - spawaczy. Począwszy od października 1993 r. - zamiast dotychczasowych umów „zbiorczych” - spółka zawierała z pracownikami indywidualne umowy, które nie zmieniały treści ani zakresu robót w porównaniu z łączącymi strony umów o pracę. Pracownicy wykonywali obowiązki pracownicze w godzinach od 7.00 do 15.00, następnie realizowali umowy dodatkowe, co do których nikt nie narzucał im terminu i czasu trwania objętych nimi prac.