Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
insert_drive_file

Orzeczenie

Wyrok SN z dnia 15 października 2014 r., sygn. V CSK 653/13

Można w zamian za utrzymanie do końca życia oddać innej osobie nie tylko własność nieruchomości, ale też inne prawa lub rzeczy. Ale wtedy takiej umowy nie należy nazywać dożywociem.

Gazeta Prawna nr 201/2014

Sąd Najwyższy w składzie:

SSN Antoni Górski (przewodniczący)

SSN Katarzyna Tyczka-Rote

SSA Barbara Trębska (sprawozdawca)

Protokolant Izabella Janke

w sprawie z powództwa J. K. przeciwko J. D. i G. S. o ustalenie, po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 15 października 2014 r., skargi kasacyjnej powoda od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 21 czerwca 2013 r.,

oddala skargę kasacyjną.

Uzasadnienie

Powód J. K. wniósł o ustalenie, że nieważna jest umowa dożywocia zawarta pomiędzy B. K. a pozwanymi: J. D. i G. S. w dniu 2 października 2008 r. przed notariuszem E. R., mocą której B. K. przeniosła na pozwane w równych częściach, do ich majątków osobistych, własność przysługującego jej spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego nr 6 położonego w C. przy ul. O. 17.

Pozwane J. D. i G. S. wniosły o oddalenie powództwa i zasądzenie na ich rzecz kosztów postępowania.

Wyrokiem z dnia 28 września 2012 r. Sąd Okręgowy w C. uwzględnił powództwo.

Zgodnie ze stanem faktycznym będącym podstawą rozstrzygnięcia, B. K. była matką powoda i ciotką pozwanych. Mieszkała w lokalu nr 6 przy ul. O. 17 w C., znajdującym się w zasobach C. Spółdzielni Mieszkaniowej N. Pozwane opiekowały się nią, w zamian za co postanowiła ona przekazać im zajmowane przez siebie mieszkanie. W dniu 2 października 2008 r. B. K., pozwane i ich mężowie stawili się w Kancelarii Notarialnej w C. notariusz E. R. w celu zawarcia umowy, której szczegółów wcześniej nie ustalały. Notariusz wiedziała, że przedmiotem umowy ma być przeniesienie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego w zamian za opiekę, pomoc i utrzymanie. Została zawarta umowa nazwaną "umową dożywocia". B. K. oświadczyła w niej, że przenosi w równych częściach na rzecz J. D. i G. S., do ich majątków osobistych, własność przysługującego jej spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego nr 6 położonego w C. przy ul. O. 17, o powierzchni użytkowej 44,70 m2, w tym powierzchni mieszkaniowej 26,90 m2, a G. S. i J. D. oświadczyły, że przeniesienie to przyjmują, a w zamian solidarnie zobowiązują się przyjąć B. K. według jej wyboru na domownika oraz zapewnić jej dożywotnie utrzymanie polegające na dostarczaniu jej wyżywienia, ubrania, mieszkania, opału oraz pomocy i pielęgnacji w chorobie oraz sprawienia jej własnym kosztem pogrzebu odpowiadającego miejscowym zwyczajom, na co B. K. wyraziła zgodę. Pozwane oświadczyły również, że wyrażają zgodę na nieodpłatne, dożywotnie zamieszkiwanie przez B.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00