Kierunek Zachód, czyli Igrzyska Europejskie 2023
Nie ma drugiej takiej imprezy na świecie, gdzie sport olimpijski łączyłby się z nieolimpijskim, a dyscypliny letnie z zimowymi. Igrzyska Europejskie Kraków – Małopolska 2023 to wyjątkowe wydarzenie w sportowym kalendarzu. I choć jeszcze młode, bez ugruntowanej marki, impreza w Polsce ma to zmienić.

– Ogień ten będzie rozpalać serca ponad siedmiu tysięcy sportowców, którzy rywalizować będą w Polsce w ramach igrzysk europejskich, największej sportowej imprezy w 2023 r. Jestem dumny, że odbędzie się ona właśnie w miastach Małopolski, Śląska i Podkarpacia – mówił na początku kwietnia prezydent Andrzej Duda, kiedy w Rzymie odbierał płomień pokoju, który rozbłyśnie w Krakowie.
Najbliższe dni pokażą, jak duże emocje będą towarzyszyć igrzyskom. Wystartuje w nich aż ponad siedem tysięcy sportowców z 48 krajów. Powalczą oni o złote krążki w 29 dyscyplinach.
Medale to jednak nie wszystko, bo stawka tej imprezy jest znacznie większa. We wszystkich sportach olimpijskich odbędą się kwalifikacje do przyszłorocznych igrzysk w Paryżu. Oznacza to, że każdy sportowiec ma podwójną motywację.
Tej nie może zabraknąć gospodarzom imprezy, którzy liczą na nieszablonową promocję. Do Krakowa i Małopolski zawitali przecież nie tylko zawodnicy, lecz także całe sztaby i kibice, którzy za jakiś czas mogą tutaj wrócić, ale już w charakterze turystów.
– Jesteśmy wspaniałym i przyjaznym krajem, a warto to podkreślać zwłaszcza teraz. Chcemy pokazać naszym gościom, że jesteśmy krajem bezpiecznym i godnym zaufania. Wierzę, że igrzyska będą świetną reklamą Polski – mówi Marcin Nowak, prezes Komitetu Organizacyjnego i spółki Igrzyska Europejskie.





