sztokholm
Szwedzi przyspieszą prace nad aktem o wolności mediów
Dokument ma zostać przyjęty do końca czerwca. Zakazuje on m.in. dowolnego stosowania oprogramowania szpiegującego wobec dziennikarzy
Europejski akt o wolności mediów został przyjęty przez Komisję Europejską we wrześniu ub.r. W zamyśle Brukseli nowe regulacje – zapowiedziane przez szefową KE Ursulę von der Leyen jeszcze w 2021 r. – mają przeciwdziałać ograniczaniu niezależności mediów. Przykładem wpływu na wolność dziennikarską jest inwigilacja prowadzona przez różne państwa za pośrednictwem oprogramowania szpiegującego. Choć KE wielokrotnie krytykowała władze Polski czy Węgier za polityczny wpływ na sektor medialny, to dziś w ogniu krytyki jest przede wszystkim grecki rząd, który od miesięcy zmaga się z oskarżeniami o nadużywanie władzy i nielegalne wykorzystywanie narzędzi szpiegowskich takich jak Pegasus. W raporcie przekazanym mediom pod koniec ubiegłego tygodnia przez jedną z komisji PE europosłowie krytykowali grecki rząd za brak wydelegowania jakiegokolwiek reprezentanta do spotkania z komisją, która gościła w Atenach na początku marca. Europarlamentarzyści oskarżają władze także o ataki i wywieranie nacisków na media, w tym o inwigilację Pegasusem, do czego częściowo rząd się przyznał. Grecja ponadto zajęła ostatnie miejsce spośród państw UE w Światowym Indeksie Wolności Prasy za ubiegły rok.




