świadczenia
Uwolnienie pomostówek kosztowniejsze, niż ZUS szacował
Dla ZUS to ciągle rosnący i trudny do ustalenia koszt, dla zainteresowanych długa walka przed sądem, a dla wymiaru sprawiedliwości – zakorkowane wokandy
Liberalizacja pomostówek spowodowała wykreślenie 1 stycznia br. z ustawy z 19 grudnia 2008 r. o emeryturach pomostowych (t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 1696; dalej: ustawa) jednego z warunków ich nabycia – legitymowania się co najmniej 15 latami pracy „szczególnej” uzbieranymi przed 31 grudnia 1998 r. ZUS grubo nie doszacował kosztów reformy. Przy okazji jej debiutu oceniał, że w 2024 r. wnioski o pomostówki złoży 7,3 tys. osób, w 2029 r. – 4 tys. osób, w 2033 r. – 4,8 tys. osób. Jednak tendencje są odwrotne, bo wzrastające. Ta liczba w 2023 r. przekroczyła 10 tys., a od 1 stycznia do 30 listopada br. wyniosła już niemal 11 tys.




