Gospodarka na krawędzi, dodatkowo osłabia ją nieprzewidywalne prawo

Brak stabilności oraz przewidywalności, które przeszkadzają w prowadzeniu biznesu, uderzają w inwestycje i podkopują zaufanie do państwa, a to fundamentalny problem polskiego systemu podatkowego – uznali eksperci biorący udział w panelu „Między nadregulacją a deregulacją: przewidywalność podatkowa jako filar stabilności gospodarczej w Polsce”, który odbył się podczas XXXIV Forum Ekonomicznego w Karpaczu. Podkreślano, że jest to poważne zagrożenie dla przyszłości naszego kraju

Punktem wyjścia do dyskusji była informacja na temat planów budżetowych na przyszły rok, które zakładają dochody na poziomie 647 mld zł, wydatki na ok. 919 mld zł, co przekłada się na deficyt rzędu 271 mld zł (kwoty zaokrąglone). To skłania do pytania o stabilność gospodarczą. Doktor Stanisław Kluza z Instytutu Statystyki i Demografii Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie oraz prezes Instytutu QUANT TANK podkreślił, że Polska jest w gronie państw o największym deficycie budżetowym w Unii Europejskiej.