Program dobrowolnych odejść a zwolnienie z PIT
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie orzekł, że odprawa wypłacona na podstawie porozumienia zbiorowego w ramach programu dobrowolnych odejść jest co prawda odszkodowaniem, ale wyłączonym ze zwolnienia z opodatkowania PIT, czyli opodatkowanym. Sprawa jest jednak kontrowersyjna i budzi duże wątpliwości.
Spór toczył się wokół interpretacji art. 21 ust. 1 pkt 3 ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (dalej: updof). Sprawa nie budziła kontrowersji w poprzednim stanie prawnym.
ZAPAMIĘTAJ!
Do 3 października 2014 r. zwolnieniem były objęte wyłącznie odszkodowania i zadośćuczynienia wynikające z odrębnych przepisów. Przepis był spójny, a ustawodawca kontrolował zwolnienie.
Na skutek sugestii Trybunału Konstytucyjnego ustawodawca rozszerzył możliwość korzystania ze zwolnienia także na odszkodowania (zadośćuczynienia) wypłacane na podstawie przepisów wewnętrznych. Powstała w ten sposób luka prawna pozwalająca na unikanie opodatkowania. Przedmiotowa zmiana została „wymuszona” w dość nietypowy sposób. Trybunał bowiem z powodów formalnych nie wydał wyroku w sprawie ewentualnej niekonstytucyjności art. 21 ust. 1 pkt 3 updof. Tym samym przepis należało uznać za zgodny z Konstytucją RP z 2 kwietnia 1997 r. i obowiązujący. Zamiast wyroku TK wydał jednak 29 marca 2013 r. postanowienie (sygn. akt S 2/13) zalecające wprowadzenie w przedmiotowym przepisie zmian polegających na możliwości rozszerzenia zwolnienia także na odszkodowania (zadośćuczynienia) wynikające z przepisów wewnętrznych (układów i porozumień zbiorowych, regulaminów, statutów), co miało oznaczać zrównanie wszystkich źródeł prawa pracy. Ustawodawca zareagował na to zalecenie po 1,5 roku, przy czym nowe brzmienie przepisu (od 4 października 2014 r.) miało zastosowanie do dochodów uzyskanych od 1 stycznia 2014 r. Było przy tym oczywiste, że rozszerzenie zwolnienia na otrzymane odszkodowania lub zadośćuczynienia, jeżeli ich wysokość lub zasady ustalania wynikają wprost z postanowień układów zbiorowych pracy, innych opartych na ustawie porozumień zbiorowych, regulaminów lub statutów, o których mowa w art. 9 § 1 ustawy z 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy (dalej: k.p.) będzie rodziło problemy. Ustawodawca nie ma bowiem kontroli nad postanowieniami aktów prawa wewnętrznego. Rozszerzenie zwolnienia bez żadnych dodatkowych zastrzeżeń dotyczących wypłat dokonywanych na podstawie postanowień wewnętrznych powoduje, że w prosty sposób może dojść do znacznych nadużyć. Wystarczy bowiem, że w postanowieniach tych zostanie przewidziane świadczenie rekompensujące pracownikowi jakieś szkody czy niedogodności związane ze świadczeniem pracy, aby uznać je za odszkodowanie (zadośćuczynienie), a w konsekwencji zwolnić od podatku dochodowego. Dodając do tego brak limitów kwotowych zwolnienia, otrzymujemy olbrzymie możliwości uciekania od obowiązku płacenia podatku. Jednocześnie jednak sprawa, której dotyczył komentowany wyrok, pokazuje, że korzystanie z omawianego zwolnienia może stanowić zarzewie sporu z fiskusem.
