Przewlekłość postępowania administracyjnego a zasada szybkości - Wyrok NSA z dnia 8 października 2024 r., sygn. III OSK 61/23
Organ administracji publicznej, który nie dokonuje czynności niezbędnych do załatwienia sprawy bez zbędnej zwłoki, co wynika z art. 35 K.p.a., dopuszcza się przewlekłości postępowania, co stanowi naruszenie naczelnej zasady szybkości wyrażonej w art. 12 K.p.a. Nawet jeżeli przewlekłość nie ma charakteru rażącego naruszenia prawa, nadal podważa ona zasadę pogłębiającego zaufanie obywateli do organów państwa prowadzenia postępowania administracyjnego.
Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: sędzia NSA Mirosław Wincenciak Sędziowie sędzia NSA Małgorzata Masternak-Kubiak (spr.) sędzia del. WSA Hanna Knysiak-Sudyka Protokolant straszy asystent sędziego Łukasz Mazur po rozpoznaniu w dniu 8 października 2024 r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej skargi kasacyjnej Marszałka Województwa Mazowieckiego od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 18 października 2022 r. sygn. akt IV SAB/Wa 343/22 w sprawie ze skargi E. G. na bezczynność i przewlekłe prowadzenie przez Marszałka Województwa Mazowieckiego postępowania w przedmiocie wymierzenia administracyjnej kary pieniężnej oddala skargę kasacyjną.
Uzasadnienie
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wyrokiem z dnia 18 października 2022 r., sygn. akt IV SAB/Wa 343/22, po rozpoznaniu skargi E. G. na bezczynność i przewlekłe prowadzenie postępowania przez Marszałka Województwa Mazowieckiego w przedmiocie wymierzenia administracyjnej kary pieniężnej – w punkcie 1. umorzył postępowanie w zakresie zobowiązania Marszałka Województwa Mazowieckiego do wydania decyzji w przedmiocie wymierzenia skarżącej administracyjnej kary pieniężnej za uszkodzenie drzew; w punkcie 2. stwierdził, że Marszałek Województwa Mazowieckiego dopuścił się przewlekłego prowadzenia postępowania opisanego w punkcie 1. (pierwszym); w punkcie 3. stwierdził, że przewlekłość nie miała miejsca z rażącym naruszeniem prawa; w punkcie 4. zasądził od Marszałka Województwa Mazowieckiego na rzecz skarżącej kwotę 100 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania sądowego.
Jak wskazał Sąd pierwszej instancji na skutek wyroku z dnia 8 listopada 2021 r., sygn. akt IV SA/Wa 1068/21, uchylającego decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Warszawie z dnia 9 czerwca 2021 r., nr [...] i poprzedzającą ją decyzję Marszałka Województwa Mazowieckiego z dnia 26 lutego 2021 r., nr [...] – akta z prawomocnym orzeczeniem Sądu wpłynęły do organu w dniu 6 kwietnia 2022 r.
W dniu 31 maja 2022 r. do organu wpłynęło ponaglenie strony do załatwienia sprawy przez organ. Pismem datowanym na dzień 1 czerwca 2022 r. organ poinformował o zleceniu wykonania ekspertyzy dendrologicznej w sprawie. W dniu 4 czerwca 2022 r. organ poinformował, że z uwagi na skomplikowany charakter sprawy wynikający z konieczności sporządzenia ekspertyzy, termin załatwienia sprawy został przedłużony do dnia 31 lipca 2022 r.
Postanowieniem z dnia 14 czerwca 2022 r. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Warszawie stwierdziło, że organ nie dopuścił się przewlekłego prowadzenia sprawy.
W dniu 15 czerwca 2022 r. strona wniosła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie skargę na bezczynność i przewlekłe prowadzenie przez organ postępowania w sprawie wydania decyzji.
W dniu 6 lipca 2022 r. do organu wpłynęła ekspertyza dendrologiczna, a pismem z dnia 8 lipca 2022 r. organ poinformował strony w trybie art. 10 § 1 K.p.a. Następnie w dniu 29 lipca 2022 r. organ ponownie poinformował o przedłużeniu terminu załatwienia sprawy, tym razem do dnia 31 sierpnia 2022 r.
Decyzją z dnia 10 sierpnia 2022 r. organ wymierzył stronie administracyjną karę pieniężną za uszkodzenie dwóch drzew.
Wskazanym na wstępie wyrokiem Sąd pierwszej instancji uznał wniesioną skargę za zawierającą usprawiedliwione podstawy. Na wstępie stwierdził, że na skutek wydania przez organ decyzji z dnia 10 sierpnia 2022 r. bezprzedmiotowy stał się zawarty w skardze wniosek o zobowiązanie organu do wydania odpowiedniego aktu administracyjnego we wskazanym terminie. Skoro jednak wniosek taki został zgłoszony, to rolą Sądu było procesowe odniesienie się do niego i dlatego też należało orzec, jak w punkcie 1. sentencji.
W dalszej kolejności wskazano, że w skardze zarzucono zarówno bezczynność, jak i przewlekłość postępowania, co jednak nie ma wpływu na zasadność tej skargi, bowiem w obu przypadkach (tj. bezczynności oraz przewlekłości) istota sporu pozostaje ta sama: chodzi o sprawę sądowoadministracyjną, w której sąd ma obowiązek rozpoznać i rozstrzygnąć spór o legalność braku wydania aktu lub niezałatwienia sprawy w terminie.
Po analizie akt administracyjnych Sąd Wojewódzki stwierdził, że od chwili wpływu do organu akt po wyroku Sądu (6 kwietnia 2022 r.) do dnia 1 czerwca 2022 r. brak jest informacji o podejmowaniu jakichkolwiek czynności zmierzających do załatwienia sprawy. Wygląda na to, że czynność ta była wynikiem ponaglenia organu. Oczywiście zrozumiałym jest, że wykonując wytyczne Sądu z wyroku w sprawie IV SA/Wa 1068/21 organ zobowiązany był podjąć określone czynności związane z koniecznością uzyskania ekspertyzy dendrologicznej, lecz w pierwszej kolejności winien zadośćuczynić obowiązkowi z art. 36 K.p.a., a uczynił to dopiero w dniu 4 czerwca 2022 r., a więc po upływie dwóch miesięcy od otrzymania akt, stąd była to już czynność spóźniona. Organ poinformował, że załatwienie sprawy nastąpi najpóźniej do dnia 31 lipca 2021 r. Ostatecznie opinia wpłynęła do organu w dniu 6 lipca i już wówczas można było przewidzieć, że wyznaczony termin nie będzie mógł być dotrzymany. Mimo tego, organ poprzestał na wystosowaniu pisma w trybie art. 10 § 1 K.p.a., zamiast jednocześnie ponownie zastosować się do obowiązku z art. 36 K.p.a., co uczynił dopiero w dniu 29 lipca 2022 r. Stąd też do czasu wystosowania do strony pisma z dnia 1 czerwca 2022 r. organ pozostawał w całkowitej bezczynności. Pismo to spowodowało, że organ przestał być bezczynny. Wobec tego jego bezczynność uległa przekształceniu w przewlekłość, która trwała do chwili wydania decyzji z 29 lipca 2022 r. W szczególności we właściwym czasie organ nie informował strony postępowania o przyczynach niezałatwienia sprawy, ani nie wskazywał terminu jego rozpatrzenia. Uczynił to dopiero w dniu 4 czerwca 2022 r., a następnie 29 lipca 2022 r. Do chwili dokonania pierwszej czynności postępowanie trwało zatem bez mała dwa miesiące, do wniesienia skargi nieco ponad dwa miesiące, a w sumie cztery miesiące.
W ocenie Sądu pierwszej instancji nie ulega wątpliwości, że postępowanie organu pozostaje w sprzeczności z zasadą szybkości postępowania wyrażoną w art. 12 K.p.a. Takie procedowanie podważa także wyrażoną w art. 8 K.p.a. zasadę prowadzenia postępowania administracyjnego w sposób pogłębiający zaufanie obywateli do organów Państwa.
Zdaniem Sądu meriti, w sprawie doszło do przewlekłości postępowania. Organ prowadził bowiem postępowanie w sposób zdecydowanie opieszały, bez wymaganej koncentracji i kumulacji czynności. Z uwagi na powyższe, na podstawie art. 149 § 1 pkt 3 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (tekst jedn. Dz. U. z 2022 r. poz. 329 ze zm.) - dalej: "P.p.s.a.", orzeczono jak w punkcie 2. sentencji.
Oceniając, czy przewlekłość organu miała charakter rażący Sąd Wojewódzki wskazał, że organ nie dotrzymał terminu ustawowego, czego sam nie kwestionował, zaś biorąc pod uwagę dokonane ustalenia i powołane wyżej wywody, a także stosunkowo niedługi okres jaki upłynął pomiędzy wpływem akt do organu, a dokonaniem pierwszej czynności i wniesieniem skargi w niniejszej sprawie oraz zakończeniem postępowania – nie ulegało wątpliwości Sądu, że przewlekłość ta nie nastąpiła z rażącym naruszeniem przepisów K.p.a. W związku z tym, na podstawie art. 149 § 1a P.p.s.a., orzeczono jak w punkcie 3. wyroku.
Jednocześnie Sąd pierwszej instancji nie stwierdził potrzeby wymierzania organowi z urzędu dodatkowej sankcji w postaci grzywny lub przyznania stronie sumy pieniężnej – zgodnie z art. 149 § 2 P.p.s.a. W ocenie Sądu, te dodatkowe środki mogą być stosowane w szczególnie drastycznych przypadkach zwłoki organu, to jest wówczas, gdy brak jest okoliczności, które ten stan rzeczy mogłyby tłumaczyć, a przy tym istnieje uzasadniona obawa, że bez nałożenia tych sankcji (bądź jednej z nich) organ nadal nie załatwi sprawy. W rozpoznawanej sprawie sytuacja taka nie zaszła z uwagi na stosunkowo krótki okres przewlekłości, jak też ostateczne załatwienie sprawy. Ponadto sama strona nie zgłosiła wniosków w tym względzie.
Skargę kasacyjną od powyższego wyroku wniósł Marszałek Województwa Mazowieckiego. Zaskarżając rozstrzygnięcie Sądu pierwszej instancji w zakresie punktów 2, 3 i 4, zarzucił, na podstawie art. 174 pkt 1 i 2 P.p.s.a., naruszenie:
a) art. 1 § 1 i 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. - Prawo o ustroju sądów administracyjnych (tekst jedn. Dz. U. z 2021 r. poz. 137 z późn. zm.) - dalej: "P.u.s.a." w zw. z art. 3 § 2 pkt 9) P.p.s.a. w zw. z art. 149 § 1 pkt 3 P.p.s.a. w zw. z art. 7 K.p.a., art. 8 K.p.a. i art. 12 § 1 K.p.a. w zw. z art. 35 § 3 K.p.a., art. 35 § 5 K.p.a. i art. 36 § 1 i 2 K.p.a. poprzez niewłaściwe zastosowanie, co doprowadziło do uznania, że organ dopuścił się przewlekłego prowadzenia postępowania w przedmiocie wymierzenia administracyjnej kary pieniężnej za uszkodzenie drzew oraz błędną wykładnię, polegającej na stwierdzeniu, że organ o każdym przypadku niezałatwienia sprawy jest zobowiązany zawiadomić strony, podając przyczyny zwłoki "zawczasu", a nie w terminie ustawowym, wynikającym z art. 35 § 3 K.p.a. w zw. z art. 36 § 1 i 2 K.p.a.;
b) art. 1 § 1 i 2 P.u.s.a. w zw. z art. 3 § 2 pkt 9) P.p.s.a. w zw. z art. 149 § 1 pkt 3 P.p.s.a. w zw. z art. 133 § 1 P.p.s.a., poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i niezbadanie całokształtu akt sprawy, tj. przyjęcie za podstawę rozstrzygnięcia takich faktów, które nie wynikają z akt postępowania, a mianowicie uznanie, że organ dopuścił się przewlekłości w przedmiocie wymierzenia administracyjnej kary pieniężnej za uszkodzenie drzew, podczas gdy w okolicznościach faktycznych i prawnych niniejszej sprawy, nie można przypisać mu przewlekłości ani bezczynności, w sytuacji gdy organ w rzeczywistości podejmował niezbędne liczne i celowe czynności w sprawie w przepisanych terminach, w tym zgodnie z wyrokiem Sądu Administracyjnego w Warszawie w przedmiotowej sprawie, powołał biegłego w celu sporządzenia ekspertyzy dendrologicznej, uprzednio przeprowadzając zapytanie ofertowe.
W oparciu o powyższe zarzuty skarżący kasacyjnie organ wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w zakresie pkt 2, 3 oraz 4 i rozpoznanie skargi kasacyjnej przez Naczelny Sąd Administracyjny na podstawie art. 188 P.p.s.a., ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku w zakresie pkt 2, 3 oraz 4 i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w tym zakresie; zasądzenie na rzecz skarżącego kosztów postępowania według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa radcowskiego oraz zgodnie z art. 176 § 2 P.p.s.a. o rozpoznanie skargi kasacyjnej na rozprawie.
W uzasadnieniu skargi kasacyjnej powyższe zarzuty szerzej umotywowano.
W odpowiedzi na skargę kasacyjną E. G. ustosunkowała się do zarzutów zawartych w skardze kasacyjnej, wnosząc o ich oddalenie.
Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna nie zawiera usprawiedliwionych podstaw.
Na wstępie należy wskazać, że Naczelny Sąd Administracyjny związany jest podstawami skargi kasacyjnej, bowiem według art. 183 § 1 P.p.s.a., rozpoznaje sprawę w jej granicach, biorąc z urzędu pod uwagę jedynie nieważność postępowania. W niniejszej sprawie żadna z wymienionych w art. 183 § 2 P.p.s.a. przesłanek nieważności postępowania nie zaistniała, wobec czego kontrola Naczelnego Sądu Administracyjnego ograniczyła się wyłącznie do zbadania zawartych w skargach zarzutów sformułowanych w granicach podstawy kasacyjnej.
Podstawy, na które można się powołać w skardze kasacyjnej, zostały sprecyzowane w art. 174 P.p.s.a. Przepis art. 174 pkt 1 tej ustawy przewiduje dwie postacie naruszenia prawa materialnego, a mianowicie błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie. Błędna wykładnia oznacza nieprawidłowe zrekonstruowanie treści normy prawnej wynikającej z konkretnego przepisu, czyli mylne rozumienie określonej normy prawnej, natomiast niewłaściwe zastosowanie to dokonanie wadliwej subsumcji przepisu do ustalonego stanu faktycznego, czyli niezasadne uznanie, że stan faktyczny sprawy odpowiada hipotezie określonej normy prawnej. Również druga podstawa kasacyjna wymieniona w art. 174 pkt 2 P.p.s.a. - naruszenie przepisów postępowania - może przejawiać się w tych samych formach, co naruszenie prawa materialnego, przy czym w tym wypadku ustawa wymaga, aby skarżący wykazał możliwość istotnego wpływu wytkniętego uchybienia na wynik sprawy.
W pierwszej kolejności podnieść należy, że Sąd pierwszej instancji rozpoznając niniejszą sprawę badał, czy doszło w niej do bezczynności i przewlekłego prowadzenia postępowania przez Marszałka Województwa Mazowieckiego w okresie od dnia 6 kwietnia 2022 r. (dzień zwrotu akt do organu po wydaniu wyroku z dnia 8 listopada 2021 r.) do dnia wniesienia skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego przez skarżącą. Sąd zobligowany był zatem do prześledzenia toku postępowania administracyjnego prowadzonego przez Marszałka i jego oceny pod kątem prawidłowości i szybkości podejmowanych przez niego czynności.
Odnosząc się zaś do podniesionych w skardze kasacyjnej zarzutów to zwrócić należy uwagę, że po pierwsze, pomimo przytoczenia przez autora skargi kasacyjnej podstawy prawnej zarówno z art. 174 pkt 1 i 2 P.p.s.a. to w petitum skargi kasacyjnej wskazano wyłącznie na naruszenie przepisów procesowych, a po drugie wskazany jako naruszony przepis art. 149 § 1 pkt 3 P.p.s.a. winien być powoływany w powiązaniu z zarzutem naruszenia konkretnych przepisów, którym zdaniem strony skarżącej kasacyjnie uchybił Sąd pierwszej instancji w toku rozpatrywania sprawy. Zarzuty naruszenia tzw. przepisów blankietowych, tj. przepisów określających kompetencje sądu pierwszej instancji w fazie orzekania, a do których należy m.in. art. 149 § 1 pkt 3 P.p.s.a. wymagają powiązania z przepisami o charakterze materialnym lub procesowym, których naruszenia miały dopuścić się – w ocenie strony skarżącej kasacyjnie – organy administracji. Powołany w związku z tym przepisem art. 3 § 2 pkt 9 P.p.s.a., z którym powiązano przepis o charakterze blankietowym, jak wynika z utrwalonych poglądów w orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego, w istocie nie zawiera samodzielnej treści normatywnej, określa wyłącznie zakres postępowania sądowoadministracyjnego i nie może być podstawą zarzutu kasacyjnego bez powiązania z innymi przepisami procesowymi (por. wyrok NSA z dnia 8 kwietnia 2008 r., sygn. I FSK 277/07; wyrok NSA z dnia 4 września 2008 r., sygn. I OSK 266/08, LEX nr 490087; postanowienie NSA z dnia 9 grudnia 2009 r., sygn. II OSK 1375/09, LEX nr 582850). Przepis ten ma charakter ustrojowy, określając w sposób najbardziej ogólny i generalny zakres sprawowania wymiaru sprawiedliwości przez sądy administracyjne. Zawarte w nim unormowania nie mogą stanowić samodzielnej podstawy kasacyjnej, albowiem sądy administracyjne realizują swoje ustawowe kompetencje w ramach wykonywania kontroli legalności administracji publicznej na podstawie i w trybie szeregu konkretnych, określonych przepisów prawa, które w przypadku zarzutu ich naruszenia, winny być wskazane w skardze kasacyjnej z towarzyszącym temu sprecyzowaniem i umotywowaniem do jakiego przekroczenia bądź niedopełnienia prawa doszło i na czym ono polegało. W orzecznictwie NSA wielokrotnie sygnalizowano, że przepis art. 3 P.p.s.a. wskazuje cele działania sądów administracyjnych oraz zakres ich kognicji i żadna z jednostek redakcyjnych art. 3 cyt. ustawy nie odnosi się, przynajmniej wprost, do obowiązku sądu administracyjnego w zakresie sposobu procedowania przed tym sądem (por. np. wyrok NSA z dnia 4 września 2008 r., sygn. I OSK 266/08, LEX nr 490087).
Co zaś się tyczy podniesionego w skardze kasacyjnej zarzutu naruszenia przepisu art. 1 § 1 i 2 P.u.s.a. to wskazać należy, że jest on przepisem ustrojowym normującym zakres i kryterium kontroli działalności administracji publicznej przez sądy administracyjne. Ponadto, skoro przepis art. 1 § 1 i § 2 P.u.s.a. jako przepis ustrojowy, a nie procesowy wskazuje w § 2 podstawowe kryterium sprawowania kontroli administracji publicznej przez sądy administracyjne, to przepis ten mógłby stanowić skuteczną podstawę kasacyjną tylko wówczas, gdyby sąd przyjął inne, niż legalność, kryterium kontroli. Zarzucając naruszenie tego przepisu strona powinna zatem bądź to wskazać konkretny przepis prawa, który powinien uwzględnić, a czego nie zrobił Sąd I instancji dokonując kontroli legalności działania organów administracji, bądź ewentualnie przepis wskazujący inne kryterium kontroli (wykraczające poza zgodność z prawem). Wykazując naruszenie tego przepisu strona może wywodzić, że sąd niezasadnie wyszedł poza kryterium kontroli działalności administracji publicznej pod względem jej zgodności z prawem (tzn. wskazać, że nie zaistniał przypadek, w którym "ustawy stanowią inaczej"). Na żaden z tych sposobów naruszenia art. 1 § 1 i 2 P.u.s.a. w skardze kasacyjnej nie wskazano.
Nie jest trafny również zarzut naruszenia przez Sąd pierwszej instancji art. 133 § 1 P.p.s.a. Zgodnie z tym przepisem sąd wydaje wyrok po zamknięciu rozprawy na podstawie akt sprawy, chyba że organ nie wykonał obowiązku, o którym mowa w art. 54 § 2 tej ustawy. Podkreślić przy tym należy, że aktami sprawy w rozumieniu art. 133 § 1 P.p.s.a. są zarówno akta sądowe, jak i przedstawione sądowi administracyjnemu akta administracyjne. Podstawą orzekania przez ten sąd jest zatem materiał dowodowy zgromadzony przez organy administracji publicznej w toku całego postępowania toczącego się przed wymienionymi organami. Niewątpliwie w postępowaniu administracyjnym organ ma obowiązek dochować standardów rzetelnej procedury, a więc takiej, która gwarantuje wszechstronne zbadanie okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. Wymóg działania zgodnego z prawem, w połączeniu z zasadą zaufania obywateli do państwa, stwarza po stronie organów władzy publicznej obowiązek uzasadniania podejmowanych rozstrzygnięć w sposób pozwalający na ich merytoryczną weryfikację przez sąd. To organ powinien zebrać materiał dowodowy i dokonać ustaleń faktycznych niezbędnych do merytorycznego załatwienia sprawy tak, aby podjęte rozstrzygnięcie nie nosiło cech arbitralności. Sąd zaś kontrolując przebieg postępowania administracyjnego nie dokonuje własnych ustaleń w zakresie stanu faktycznego sprawy, lecz ocenia rzetelność i wszechstronność czynności organu administracji publicznej oraz zgodność podjętego rozstrzygnięcia z prawem materialnym. W tej sprawie Sąd pierwszej instancji dokonał właściwej oceny, na podstawie materiału aktowego, przebiegu postępowania administracyjnego we wskazanym na wstępie okresie czasu. W sposób logiczny i przekonujący wyjaśnił, dlaczego uznał, że podejmowane przez organ czynności dotknięte były wadą przewlekłości. W ramach swojej kognicji dokonał prawidłowej weryfikacji zgodności z prawem przebiegu postępowania administracyjnego we wskazanym okresie.
Wskazując na podniesione w skardze kasacyjnej zarzuty dotyczące przepisów K.p.a. podnieść należy, że jedną z naczelnych zasad postępowania administracyjnego jest zasada szybkości postępowania (art. 12 K.p.a.). Zasada ta jest równocześnie jedną z gwarancji realizacji zasady zaufania do działań organów administracji publicznej (art. 8 K.p.a. w zw. z art. 2 Konstytucji RP) oraz elementem prawa do dobrej administracji. Jej konsekwencją jest przy tym reguła, że organy administracji publicznej obowiązane są załatwiać sprawę bez zbędnej zwłoki (art. 35 § 1 K.p.a.). Niezwłocznie powinny być załatwiane sprawy, które mogą być rozpatrzone w oparciu o dowody przedstawione przez stronę łącznie z żądaniem wszczęcia postępowania lub w oparciu o fakty i dowody powszechnie znane, albo znane z urzędu organowi, przed którym toczy się postępowanie, bądź możliwe do ustalenia na podstawie danych, którymi rozporządza ten organ. Dlatego załatwienie sprawy wymagającej postępowania wyjaśniającego powinno nastąpić nie później niż w ciągu miesiąca, a sprawy szczególnie skomplikowanej - nie później niż w ciągu dwóch miesięcy, od dnia wszczęcia postępowania, zaś w postępowaniu odwoławczym - w ciągu miesiąca od dnia otrzymania odwołania (art. 35 § 3 K.p.a.). Przepis art. 35 § 5 K.p.a. wskazuje na czynności, które nie wliczają się to terminów postępowania - lecz nie występują one w niniejszej sprawie.
O każdym przypadku niezałatwienia sprawy w terminie określonym w art. 35 lub w przepisach szczególnych organ administracji publicznej obowiązany jest zawiadomić strony, podając przyczyny zwłoki, wskazując nowy termin załatwienia sprawy oraz pouczając o prawie do wniesienia ponaglenia (art. 36 § 1 K.p.a.).
Jak prawidłowo wskazał Sąd pierwszej instancji od dnia 6 kwietnia 2022 r. do dnia 1 czerwca 2022 r. brak jest informacji o podejmowaniu przez organ jakichkolwiek czynności zmierzających do załatwienia sprawy. Niespornym jest, że wykonując wytyczne Sądu z wyroku w sprawie IV SA/Wa 1068/21 organ zobowiązany był podjąć określone czynności związane z koniecznością uzyskania ekspertyzy dendrologicznej, lecz w pierwszej kolejności winien zadośćuczynić obowiązkowi z art. 36 K.p.a., a uczynił to dopiero w dniu 4 czerwca 2022 r., a więc po upływie dwóch miesięcy od otrzymania akt. Organ poinformował, że załatwienie sprawy nastąpi najpóźniej do dnia 31 lipca 2021 r. Ostatecznie opinia wpłynęła do organu 6 lipca i już wówczas można było przewidzieć, że wyznaczony termin nie będzie mógł być dotrzymany. Mimo tego, organ zastosował się do obowiązku z art. 36 K.p.a. dopiero 29 lipca 2022 r. Stąd też do czasu wystosowania do strony pisma z dnia 1 czerwca 2022 r. organ pozostawał w całkowitej bezczynności. Pismo to spowodowało, że organ przestał być bezczynny, a bezczynność ta uległa przekształceniu w przewlekłość, która trwała do chwili wydania decyzji z dnia 29 lipca 2022 r. Zatem do chwili dokonania pierwszej czynności postępowanie trwało prawie dwa miesiące, do wniesienia skargi nieco ponad dwa miesiące, a w sumie cztery miesiące.
Z uwagi na powyższe uzasadnione jest przyjęcie stanowiska, że skarga kasacyjna nie posiada usprawiedliwionych podstaw, co nie pozwalało na uwzględnienie wniosków wniesionego środka odwoławczego w trybie art. 188 P.p.s.a. czy art. 185 § 1 P.p.s.a.
W tej sytuacji skarga kasacyjna podlegała oddaleniu, o czym orzeczono na podstawie art. 184 P.p.s.a.
