ochrona zdrowia
Nadliczbowi pacjenci coraz mniej się opłacają
Trwa batalia o jednorazowy dodatek do ryczałtu za obecność w sieci szpitali, które w 2024 r. wykazały nadwykonania. Resort zdrowia zaproponował 27 proc. Placówki narzekają, że to dwukrotnie mniej niż w latach poprzednich
Szpitale pozostające w sieci chciały przekraczać zakontraktowane limity, aby wypracować wyższy kontrakt na 2026 r. Dziś, w związku z propozycją Ministerstwa Zdrowia, zastanawiają się, czy ma to sens.
Przypomnijmy: Od 2017 r., na mocy tzw. reformy Radziwiłła, pełne finansowanie ze środków publicznych mogą mieć tylko szpitale, które znajdują się w podstawowym szpitalnym systemie zabezpieczenia opieki zdrowotnej PSZ, nazywanym siecią szpitali. Zamiast, jak wcześniej, płacić placówkom za każde wykonane świadczenie (tzw. fee for service), minister Konstanty Radziwiłł postanowił finansować je ryczałtowo, na każdy rok przyznając określoną kwotę. Została ona wyliczona na podstawie wykonania świadczeń w latach poprzednich.
