Postanowienie WSA w Szczecinie z dnia 30 maja 2025 r., sygn. II SA/Sz 296/25
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie w składzie: Przewodniczący sędzia WSA Marzena Iwankiewicz po rozpoznaniu w dniu 30 maja 2025 r. na posiedzeniu niejawnym skargi R. B. na uchwałę Rady Gminy [...] z dnia 27 lutego 2025 r. nr XII/81/2025 w przedmiocie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla działek oznaczonych nr ewidencyjnym [...], [...], [...], [...], [...] obręb T. postanawia: 1) odrzucić skargę, 2) zwrócić stronie skarżącej uiszczoną kwotę wpisu sądowego w wysokości [...] zł ([...]
Uzasadnienie
R. B. pismem z dnia 29 kwietnia 2025 r. wniosła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie skargę na uchwałę Rady Gminy N.
z dnia 27 lutego 2025 r. nr [...] w przedmiocie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla działek oznaczonych nr ewidencyjnym [...], [...], [...], [...], [...] obręb T..
Zaskarżonej uchwale zarzuciła ograniczenie możliwości zagospodarowania ww. działek, które jest konstytucyjnym uprawieniem właściciela. Skarżąca podała, że w dniu 28 września 2023 r. zawarła ze Spółką R. Sp. z o.o. z siedzibą w J. (dalej "inwestor" lub "Spółka") przedwstępną umowę sprzedaży działek, tj. działki ewidencyjnej o nr [...], [...], [...], [...] oraz części działki ewidencyjnej nr [...] z obrębu T. w celu m.in. umożliwienia realizacji inwestorowi na ww. działkach przedsięwzięcia polegającego na budowie "[...]". Po uzyskaniu przez Spółkę decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla ww. przedsięwzięcia, podczas XII Sesji Rady Gminy N. , została podjęta [...] w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla działek oznaczonych nr ewidencyjnym [...], [...], [...], [...], [...] obręb T.. Z uzasadnienia uchwały wynika, że jej celem jest uniemożliwienie realizacji inwestycji, pomimo wydanej pozytywnej decyzji środowiskowej. Zaznaczyła, że przez wiele lat Rada Gminy nie uznała za celowe uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu, korzystając ze swoich uprawnień dopiero po tym, jak inwestor uzyskał decyzję środowiskową, co nie tylko narusza prawo właściciela do zagospodarowania swoich nieruchomości, ale naraża inwestora na znaczne koszty. W jej ocenie choć uchwała formalnie jest uchwałą intencyjną, to nie można zapominać, że wywołuje ona określone skutki prawne, polegające na możliwości zawieszenia postępowania w sprawie wydania decyzji o warunkach zabudowy. W obecnym stanie prawnym, zawieszenie takie może zostać dokonane nawet na 24 miesiące, co jest wystarczającym okresem, aby uniemożliwić inwestorowi czy właścicielowi realizację jakiejkolwiek inwestycji, jednocześnie narażając go na wysokie koszty, a słuszny interes publiczny na duże straty. Nie sposób uznać, aby uchwała ta miała charakter neutralny i nie wywoływała żadnych skutków, a skoro zawiera uzasadnienie, to powinno podlegać ono kontroli Sądu celem zweryfikowania prawidłowości realizowania przez Gminę samodzielności planistycznej.
