szkolnictwo wyższe
Patokierunki nadal kształcą lekarzy
Resort nauki zgadza się na uruchomienie rekrutacji na kierunkach lekarskich, które nie zapewniają wymaganej przepisami jakości kształcenia. Decyzję podejmie minister zdrowia. Kto weźmie odpowiedzialność za życie i zdrowie pacjentów? – pytają lekarze
Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego (MNiSW) zapowiadało, że rozprawi się z uczelniami, które dostały zgodę na prowadzenie kierunków lekarskich, a nie spełniają wymaganych na medycynie standardów. Obecny rząd wytykał ówczesnemu ministrowi nauki Przemysławowi Czarnkowi przymykanie oka na jakość kształcenia na tych uczelniach. W praktyce okazuje się, że żadnych rozliczeń nie będzie. Z ustaleń DGP wynika, że resort nauki rekomenduje Ministerstwu Zdrowia (MZ) uruchomienie rekrutacji na kierunkach lekarskich, które właśnie dostały negatywną lub tzw. warunkową ocenę Polskiej Komisji Akredytacyjnej (PKA).
