Odwołanie pracownika z urlopu w związku z postępowaniem powypadkowym: kiedy jest zasadne
Dopuszczalne jest wyłącznie w razie wystąpienia okoliczności, których nie dało się przewidzieć w chwili rozpoczęcia wypoczynku. Jeśli zatrudniony zataił, że był świadkiem wypadku, aby skorzystać z urlopu, może to stanowić wystarczającą podstawę do przerwania urlopu i wezwania do złożenia wyjaśnień
Może zdarzyć się, że wypadkowi w pracy ulega osoba, która planuje rozpoczęcie wypoczynku. W przypadku zdarzenia skutkującego poważnymi obrażeniami, otrzymuje zwykle zaświadczenie o czasowej niezdolności do pracy. W konsekwencji przewidziany termin urlopu musi zostać przesunięty. Pracownik, który zamierza udać się na urlop, zgodnie z wcześniej uzgodnionym terminem, może być świadkiem wypadku. W jego interesie jest niezwłoczne przekazanie zespołowi powypadkowemu informacji. Pozwala to na odpowiednie zaplanowanie czynności wyjaśniających z uwzględnieniem planów urlopowych pracownika i odebranie od niego stosownych oświadczeń przed rozpoczęciem wypoczynku.
Niezwłoczne przekazanie informacji
Pojawia się jednak pytanie, jak należy postąpić w sytuacji, gdy pracownik mając świadomość, że był świadkiem zdarzenia, celowo zataja ten fakt, aby uniknąć uczestnictwa w czynnościach związanych z postępowaniem powypadkowym, co mogłoby skutkować koniecznością zmiany terminu urlopu. Czy w takim przypadku istnieją przesłanki do jego odwołania z wypoczynku?
