Jak skłonić menedżerów z awansu wewnętrznego do doskonalenia umiejętności?
Kieruję zespołem marketingu, w którym wszyscy ludzie pracują w firmie od lat - tu zaczynali, najwięcej się nauczyli, i tu awansowali. Podobnie jest w przypadku wielu osób na wyższych stanowiskach - kierownicy innych zespołów nigdy specjalnie nie uczyli się zarządzania ludźmi, co obecnie jest już zauważalnym problemem. Albo nazbyt przyjaźnią się ze swoimi podwładnymi, albo interesują ich tylko osiągane rezultaty, a nie pracownicy. Chcemy wraz z naszym działem szkoleń przeprowadzić dla nich kursy menedżerskie. I tu pojawia się kolejny kłopot - większość tych kierowników twierdzi, że nie potrzebuje takiego przeszkolenia. Mają dobre wyniki i jak mówią - niczego nie trzeba psuć. Jak zakomunikować im potrzebę szkoleń, aby nie zniechęcić ich do nabywania nowych kompetencji?
