Liczby łączą wszystko
W Banku Gospodarstwa Krajowego cyfryzacja, budżetowanie i raportowanie polityki wynagrodzeń to obszary, za które odpowiedzialnych jest nie kilka działów, a jedno konkretne biuro. Jak doszło do połączenia tych działań, jaki jest zakres odpowiedzialności specjalnie powołanej komórki organizacyjnej i jakie są korzyści z takiej decyzji w pionie HR?

BGK
powstał w maju 1924 r. z inicjatywy ówczesnego premiera i ministra skarbu Władysława Grabskiego w wyniku fuzji trzech wywodzących się z Galicji banków publicznych: Polskiego Banku Krajowego, Państwowego Banku Odbudowy i Zakładu Kredytowego Miast Małopolskich.
Dzisiaj BGK jest instytucją wiodącą w procesie konsolidacji finansów publicznych. Specjalizuje się w obsłudze rządowych programów finansowych i dystrybucji związanych z nimi funduszów celowych oraz w obsłudze rachunków bankowych instytucji państwowych. Rozwija systemy poręczeń i gwarancji mające na celu pobudzanie przedsiębiorczości, inicjuje i realizuje programy służące wzrostowi gospodarczemu Polski. W 2024 r. nastąpiły zmiany w strukturze banku. Zmiany w pionie HR sprawiły, że w jednym miejscu skupiona została polityka wynagrodzeń, jej budżetowanie i raportowanie oraz proces cyfryzacji, dzięki któremu można zoptymalizować, przyspieszyć i usprawnić obsługę w zakresie HRM.
Geneza projektu
Biuro Polityki Wynagrodzeń i Cyfryzacji HR istnieje od marca bieżącego roku i jest właśnie jednym z wyników projektu zmiany w strukturze organizacyjnej BGK. - Za tą zmianą stały przesłanki strategiczne i wizja ówczesnego szefa HR w naszym banku. Byliśmy w trakcie przeglądu procesów realizowanych w pionie zarządzania kadrami. Z przeprowadzonych analiz wynikało, że są obszary, które można byłoby ulepszyć i zoptymalizować. Stąd też pojawił się pomysł, aby przemodelować nieco strukturę całego pionu HR
