Trudności i błędy założycieli stowarzyszeń w postępowaniu rejestrowym

Najczęściej wzory statutów, wypełnionych formularzy rejestrowych i innych dokumentów pozyskiwane są z internetu. Czerpiemy stamtąd także wiedzę od przedstawicieli innych, „zaprzyjaźnionych” stowarzyszeń. Efekty takiego zdobywania potrzebnych informacji najczęściej są niezadowalające. Nie więcej niż co dziesiąte nowo tworzone stowarzyszenie kończy sukcesem postępowanie rejestrowe w pierwszym podejściu. Zwykle sprawy kończą się zwrotem wniosku z powodu nieprawidłowego wypełnienia formularzy, przy czym Sąd dodatkowo zmuszony jest wskazać przynajmniej kilka błędów popełnionych w statucie. Stosunkowo często zdarza się także, że członkowie założyciele stowarzyszenia tak rozpędzają się w swojej działalności, że nawet nie zdążą przeczytać statutu, który sami uchwalili na początku zebrania założycielskiego. Powoduje to sytuacje, że już pierwsze uchwały Walnego Zgromadzenia Członków są podejmowane w sposób sprzeczny ze statutem. Przykładowo - wybory zarządu odbywają się jawnie, mimo iż statut przewiduje bezwzględny wymóg tajności. Wybierany jest trzyosobowy skład zarządu, podczas gdy w statucie przewidziano skład pięcioosobowy. Statut przewiduje bezpośredni wybór prezesa stowarzyszenia przez Walne Zgromadzenie Członków, a na zebraniu wybrano kilkuosobowy zarząd bez podziału na funkcje, który dopiero po ukonstytuowaniu się wyłonił spośród siebie prezesa.