Smart city: utopia, którą należy jak najszybciej wdrażać
Rozwój inteligentnych miast, pomimo wielu barier, może stać się sensowną odpowiedzią technologiczną na kryzysy energetyczne i związane z nimi niedobory surowców. To miasta generują lwią część zapotrzebowania na energię. Czas zacząć ją oszczędzać, bo będą jej potrzebować jeszcze więcej
Smart city kojarzy się często z nowoczesnymi miastami przyszłości, znanymi z filmów science fiction czy gier komputerowych. Jednak to nie autonomiczne samochody i roboty korzystające z algorytmów sztucznej inteligencji będą stanowiły o tym, czy miasto jest smart czy nie. Główny nacisk musi być położony na nowoczesną infrastrukturę i poprawę życia mieszkańców. Inteligentne miasta są dla ludzi, a nie dla maszyn czy idei i innowacyjnych rozwiązań. Dlatego smart cities to nic innego jak miejsce, gdzie stopniowo, efektywnie, bez nadmiernych wydatków uderzających w obywateli choćby w postaci podatków, buduje się sieci nowoczesnych rozwiązań ułatwiających życie.





