Polskie firmy dostrzegają potencjał Ukrainy

Usprawnieniu współdziałania przedsiębiorców oraz procesów niezbędnych do zintensyfikowania polsko-ukraińskiej działalności biznesowej była poświęcona sesja plenarna „Odbudowa Ukrainy - jak wesprzeć polsko-ukraińską współpracę biznesową”.

Do dyskusji zaproszono Waldemara Budę, ministra rozwoju i technologii, Halyne Yanchenko, posłankę do parlamentu Ukrainy, Katerynę Glazkovą, dyrektorkę wykonawczą Związku Przedsiębiorców Ukraińskich (SUP), Pawła Borysa, prezesa Polskiego Funduszu Rozwoju, Ireneusza Derka, doradcę PGNiG ds. współpracy z Ukrainą, Gennadiya Chyzhykova, prezesa Ukraińskiej Izby Przemysłowo-Handlowej, oraz Jana Szewczaka, członka zarządu PKN Orlen.

Co niepokoi przedsiębiorców

Gotowość do odbudowy Ukrainy zadeklarowało już 1,2 tys. polskich przedsiębiorców, którzy zgłosili się do Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu. Przedstawiciele firm niepokoją się jednak przedłużającymi się w Ukrainie procedurami i wciąż obecną w Kijowie korupcją. Dlatego, jak podkreślają, potrzebne są zmiany w Ukrainie. Bo jak przyznali, zagraniczni, a w tym polscy inwestorzy, są w stanie pomóc przy odbudowie, jednak Ukraina musi konsekwentnie niwelować problemy, które mogą być przeszkodami dla klimatu inwestycyjnego. Muszą też znać potrzeby Ukrainy oraz model rozwojowy, który będzie dla niej najbardziej korzystny.