Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

Data publikacji: 2022-11-24

Firmy nie boją się zielonych inwestycji

Wybuch wojny w Ukrainie zmienił gospodarcze zasady gry w Europie i na całym świecie, nie pozostając bez wpływu na podejście do ESG. Najbardziej widoczne jest to w przypadku czynnika środowiskowego, gdzie bezpieczeństwo energetyczne wyszło na pierwszy plan przed celami klimatycznymi. Krótkoterminowo zweryfikowane zostało również tempo realizacji celów klimatycznych, które mieszczą się w czynniku środowiskowym będącym elementem ESG.

Jak tłumaczy Joanna Ałasa, zastępca dyrektora działu analiz oraz specjalista ds. zrównoważonego rozwoju w NN Investment Partners TFI, Unia Europejska definiowała gaz jako paliwo przejściowe na czas transformacji, dosyć mocno uzależniając się w ten sposób od dostaw tego surowca z Rosji. Sposób ten okazał się błędny ze strategicznego punktu widzenia, a Europa wróciła obecnie do dyskusji na temat bezpieczeństwa energetycznego, bo okazało się ono równie ważne jak sama redukcja emisji.

OZE to bezpieczeństwo energetyczne

- W sytuacji, w jakiej się znaleźliśmy, bezpieczeństwo energetyczne krajów stało się podstawową potrzebą. Znalazła się przestrzeń nawet dla praktyk, które nie miały do tej pory miejsca i nie spotkałyby się z aprobatą w innych okolicznościach, np. dla pozyskiwania węgla z mułów węglowych. W krótkim okresie podejście wielu krajów do tych kwestii zmieniło się - wyjaśnia Ałasa.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00