makroekonomia
Inflacja powyżej 10 proc. w tym albo przyszłym roku
Moment osiągnięcia szczytu wzrostu cen zależy od tego, do kiedy będzie działać rządowa tarcza
W drugiej połowie tego roku i na początku następnego roczna inflacja w Polsce może wynosić nawet ok. 12 proc. Takie są wyniki nowej projekcji inflacji przygotowanej przez analityków Narodowego Banku Polskiego. W piątek zostały zaprezentowane szczegóły opracowania. Wynika z niego, że gdyby nie rządowa tarcza antyinflacyjna, najszybsze tempo wzrostu cen mielibyśmy już w II kw. i przekraczałoby ono 14 proc. Analitycy banku centralnego przyjęli, że takie rozwiązania jak obniżka VAT na paliwa i żywność przestaną obowiązywać, zgodnie z założeniami, w drugiej połowie roku. Chociaż od soboty, po deklaracjach premiera, już wiadomo, że tarcza będzie działać dłużej. Szybkie wygaśnięcie obniżek podatków oznaczałoby w połowie 2023 r. większą inflację, bowiem decydujący jest tu statystyczny efekt bazy. Jeśli wygaśnięcie zostanie odłożone w czasie, wystąpi on później.




