Potencjał polskich naukowców pozostaje niewykorzystany

Współpraca nauki z biznesem w Polsce w ostatnich latach posunęła się do przodu, ale wciąż jest dużo do zrobienia. Krajowy przemysł wydaje ogromne pieniądze na technologie zagraniczne. Te środki mogłyby trafić do podmiotów polskich. Wsparcie kooperacji biznesu i nauki oferuje m.in. Bank Gospodarstwa Krajowego
Kamila Król, wiceminister rozwoju i technologii, mówiła podczas debaty „Wpływ transferu nowoczesnych technologii z instytutów badawczych na przemysł” na gdyńskim Forum Wizja Rozwoju o zadaniach realizowanych przez instytuty badawcze. Ich rola polega na komercjalizacji wiedzy, poprawie konkurencyjności gospodarek, transferze technologii do praktyki gospodarczej, umożliwianiu tworzenia nowych gałęzi gospodarki. Zaznaczała, że instytuty są wehikułem innowacyjności, oferują zaawansowane rozwiązania technologiczne, z których część nadaje się do zastosowania na szeroką skalę w przemyśle.
Jako przykład podała Sieć Badawczą Łukasiewicz powołaną w 2019 r. – Obecnie to trzecia w Europie zintegrowana sieć instytutów badawczych. Łączy 22 ośrodki badawczo-rozwojowe z całej Polski, zatrudnia ok. 4,5 tys. osób. Mowa zarówno o ekspertach, jak i pracownikach naukowych – mówiła wiceminister. Zaznaczała, że powołanie tej organizacji było impulsem rozwojowym, została usprawniona współpraca między poszczególnymi jednostkami, działania badawcze są koordynowane, następuje wymiana wiedzy oraz doświadczeń.




