rozmowa
Branża funduszy to filar rynku
Cały czas potrzebne są inwestycje infrastrukturalne, wymagające długoterminowego finansowania. I tu bankowość nie wystarczy. Po kryzysie z 2009 r. robi się dużo, żeby odejść od modelu finansowania gospodarki tylko na podstawie banków w kierunku rozwoju rynku kapitałowego – mówi Paweł Borys, prezes PFR

Żyjemy, delikatnie mówiąc, w skomplikowanych i dynamicznych czasach. Co powinny w tej sytuacji robić osoby kierujące towarzystwami funduszy inwestycyjnych, żeby ich klienci byli zadowoleni, właściciele mieli zysk, a gospodarka korzyści?
W tak zmiennym otoczeniu jeszcze ważniejsza staje się dywersyfikacja. Polski sektor funduszy był dosyć tradycyjny, jeżeli chodzi o dostępne klasy aktywów – mieliśmy dominację akcji i obligacji. Trochę mniej było inwestycji alternatywnych i strategii międzynarodowych. Przede wszystkim więc branża powinna stać się bardziej różnorodna.




