Artykuł
wywiad
Ostateczną decyzję podejmuje człowiek, nie komputer
Tomasz Zalewski: Jeśli sto razy maszyna się nie pomyli, to za sto pierwszym już jej nie sprawdzimy. To jest chyba główny problem, któremu trzeba będzie stawić czoła w przyszłości
Czy sztuczna inteligencja (dalej: SI) może zastąpić prawnika?
Nie, nie może być prawnikiem czy prawniczką, ponieważ nie jest człowiekiem. Może natomiast swoim działaniem symulować prawnika - człowieka - to, jak działa czy funkcjonuje.
Wątpliwości pojawiły się ze względu na to, że 22 lutego aplikacja DoNotPay miała bronić osoby w sądzie w USA. Jednak ostatecznie na to nie zezwolono.
No cóż, myślę, że to był świetny trick marketingowy. Miał na celu przykucie uwagi i chyba się to udało. Zresztą była jeszcze jedna propozycja. Mianowicie ogłoszono, że DoNotPay zapłaci 1 mln dol. prawnikowi, który pójdzie ze słuchawkami na uszach połączonymi z aplikacją DoNotPay do Sądu Najwyższego. Bardzo szybko jednak okazało się, że przede wszystkim do Sądu Najwyższego nie wolno wnosić żadnych urządzeń elektronicznych, a poza tym, jeżeli ktoś jest na tyle „daleko” w ramach swojej kariery prawniczej, że występuje przed Sądem Najwyższym w Stanach Zjednoczonych, to nie zaryzykuje swojej kariery dla 1 mln dol. Przyznam szczerze, że od samego początku nie bardzo wierzyłem w powodzenie tej inicjatywy. Na czym miałby polegać udział DoNotPay w rozprawie sądowej? Myślę, że w praktyce szanse na zrealizowanie tego pomysłu były naprawdę bardzo niewielkie.