Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

Data publikacji: 2023-03-02

Wszystkie pomyłki Putina

Prezydent Wołodymyr Zełenski w Buczy po wyzwoleniu miasta spod rosyjskiej okupacji. 4 kwietnia 2022 r.Prezydent Wołodymyr Zełenski w Buczy po wyzwoleniu miasta spod rosyjskiej okupacji. 4 kwietnia 2022 r.

Zełenski rozumie, że nie stworzył narodu, lecz to naród stworzył jego. Że bez obywateli Ukrainy jest nikim

Z Olgą Onuch rozmawia Emilia Świętochowska

Olga Onuch profesor nauk politycznych na Uniwersytecie w Manchesterze. Zajmuje się m.in. badaniami porównawczymi nad protestami i wyborami w Europie Wschodniej oraz Ameryce Południowej

Olga Onuch profesor nauk politycznych na Uniwersytecie w Manchesterze. Zajmuje się m.in. badaniami porównawczymi nad protestami i wyborami w Europie Wschodniej oraz Ameryce Południowej

Od początku rosyjskiej inwazji świat z podziwem, ale też zaskoczeniem śledzi, jak dzielnie Ukraińcy bronią swojego kraju. A czy panią w minionym roku coś zaskoczyło?

Nie. Jako politolog od ponad 18 lat prowadzę badania na temat mobilizacji Ukraińców - masowych protestów, aktywizmu, udziału w wyborach. Wiedziałam, że to naród, który będzie twardo walczył, i że Rosja nie złamie jego obrony. Może jedna rzecz mnie zaskoczyła, a wręcz zszokowała na krótko przez wszczęciem przez Putina wojny na pełną skalę. Kiedy w styczniu i w lutym rozmawiałam z politykami z Wielkiej Brytanii, Ameryki, Francji czy nawet Polski, nie wierzyli, że Ukraińcy będą się organizować, że przeciwstawią się rosyjskiej agresji. Nie wiem, czy nie chcieli, czy nie mogli w to uwierzyć, ale ich reakcja była dla mnie zdumiewająca. A także bolesna. Najciekawsze jest to, że przedstawialiśmy im dane, analizy statystyczne, wyniki prowadzonych latami badań. Tłumaczyliśmy, że Ukraińcy mają dziś bardzo silną więź z państwem i poczucie odpowiedzialności obywatelskiej. Pokazywaliśmy, jak zmieniło się nastawienie ludzi w takich miejscach jak Charków, Donieck, Zaporoże i że w przypadku inwazji oni będą pierwsi do obrony kraju. Mówiliśmy, że partyzanckie oddziały zwykłych obywateli działają na okupowanych terytoriach od samego początku rosyjskiej agresji. Że Ukraińcy nie tylko mają bardzo długą historię walki o niezależność - z Rosją, z kolonializmem - lecz także że po prostu nie mają wyboru.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00