Artykuł
polityka
Kolejny krok: odchudzenie rządu
Nowych ministrów przedstawił premier Donald Tusk
Po wyborach europejskich może nastąpić druga rekonstrukcja rządu. W KO wielu przyznaje, że jest on zbyt liczny i przydałaby się redukcja stanowisk wiceministrów
Łatwo jednak nie będzie, bo rząd składa się z kilku ugrupowań, z których każde stara się zaspokoić ambicje swoich polityków. – Władza ma być sprawna, skromna i rozliczalna przez ludzi. Możemy mieć najtańszy i najskromniejszy rząd w Europie, a mamy najdroższy i najliczniejszy – to słowa Donalda Tuska, który dwa miesiące przed wyborami krytykował styl rządzenia Prawa i Sprawiedliwości. Sam zbudował jednak strukturę porównywalną do tych, które funkcjonowały w czasach jego poprzedników (były momenty, gdy rządy PiS liczyły ponad 120 osób).