transport
Długa droga na wakacyjny wypoczynek
Przed sezonem urlopowym kierowcy nie doczekają się spektakularnych otwarć szybkich tras. Dużo inwestycji ma opóźnienia
Jedynym odcinkiem ekspresówki, który ma być udostępniony przed ostatnim szkolnym dzwonkiem, będzie pierwszy fragment Obwodnicy Metropolitalnej Trójmiasta. W najbliższą środę otwarty zostanie jej 16-kilometrowy odcinek od Chwaszczyna do Żukowa, czyli od strony prowadzącej z Lęborka trasy S6. Druga obwodnica Trójmiasta jest potrzebna, bo odciąży tę istniejącą, położoną bliżej metropolii, która często się korkuje. Otwierany w przyszłym tygodniu fragment na razie jednak niewiele pomoże, bo mocno opóźnia się budowa drugiego odcinka nowej obwodnicy od Żukowa do węzła Gdańsk Południe, gdzie trasa spotka się z autostradą A1 i biegnącą z Warszawy trasą S7. Otwarcie tego fragmentu szykowane jest dopiero pod koniec roku, bo, jak tłumaczy wykonawca – firma Mirbud – z opóźnieniem dostał od urzędników wszelkie zgody na realizację inwestycji. W efekcie poślizg inwestycji, która łącznie będzie kosztować 1,5 mld zł, wyniesie ponad pół roku. Podczas tego lata w drodze z Warszawy czy Łodzi nad morze, np. na Półwysep Helski czy w okolice Łeby, nadal będziemy utykać w korku na starej obwodnicy lub przed wjazdem na nowy odcinek ringu.





