wywiad
Bezpieczeństwo na trzy lata
Onichimowski: Jest ryzyko opóźnienia budowy mocy gazowych, których będziemy potrzebować w zamian za tracące finansowanie elektrownie węglowe. Ale można temu zapobiec
Rządowa nowelizacja ustawy o rynku mocy w ekspresowym tempie przeszła przez Sejm, już w tym tygodniu zajmie się nią Senat. Blackoutów w Polsce nie będzie?

Grzegorz Onichimowski, prezes Polskich Sieci Elektroenergetycznych, współautor programu energetycznego Koalicji Obywatelskiej
Grzegorz Onichimowski, prezes Polskich Sieci Elektroenergetycznych, współautor programu energetycznego Koalicji Obywatelskiej
Te przepisy zapewniają nam pewne minimum bezpieczeństwa na najbliższe trzy lata. W tym okresie elektrownie węglowe będą mogły uzyskiwać przychody z rynku mocy. A skoro tak, to można zakładać, że prądu w polskich gniazdkach nie zabraknie. Problem w tym, że po roku 2028 nieuchronnie nadejdzie rok 2029. W nowelizacji, na ten moment, nie widać tymczasem odpowiedzi na pytanie, co się stanie, gdy węglówki możliwość udziału w mechanizmie ostatecznie utracą.
Zacznijmy od tej najbliższej perspektywy. Jest pewność, że wsparcie do jednostek węglowych popłynie i nie zostanie zakwestionowane w Brukseli?





