bezpieczeństwo
Surowcowa broń tym razem nie wypali?
Ogłoszony niespełna trzy tygodnie temu chiński reżim kontroli eksportu metali ziem rzadkich oraz ich produktów najprawdopodobniej nie wejdzie w życie. To jeden z warunków uzgodnionego wstępnie rozejmu na wojnie handlowej supermocarstw

Podpisane wczoraj ramowe porozumienie USA z Japonią to najnowszy z serii dokumentów będących owocem dyplomatycznego tournée Donalda Trumpa po rejonie Azji Wschodniej i Pacyfiku. Na dwa dni przed spotkaniem z przewodniczącym Xi Jinpingiem Waszyngton i Tokio zapowiedziały koordynację działań w zakresie rozwoju „zdywersyfikowanych, płynnych i sprawiedliwych rynków krytycznych minerałów i metali ziem rzadkich” oraz zwiększania odporności i bezpieczeństwa dostaw obu krajów. Podobnie jak w zeszłotygodniowym dealu z Australią władze amerykańskie i japońskie mają dążyć do mobilizacji kapitału publicznego i prywatnego oraz błyskawicznej materializacji współpracy w postaci konkretnych przedsięwzięć związanych z rozbudową istniejących już zdolności oraz realizacją nowych projektów surowcowych (uruchomienie procesów inwestycyjnych nastąpić ma w ciągu najbliższego półrocza), ze szczególnym uwzględnieniem pierwiastków ziem rzadkich.



