handel
Wyższe cło konieczne, choć bolesne
KE uspokaja, że trzyletni okres przejściowy wystarczy, by unijne rolnictwo nie odczuło sankcji na import nawozów z Rosji. Decyzję wspiera Ministerstwo Aktywów Państwowych, sceptyczny jest resort rolnictwa
W przesłanym DGP komunikacie Komisja Europejska wskazała, że ponieważ stawki celne mają rosnąć stopniowo, to w ciągu trzyletniego okresu przejściowego „przemysł nawozowy UE będzie mógł zwiększyć swoją wewnętrzną produkcję, mobilizując wolne moce produkcyjne dostępne od 2021 r.”. Unijni decydenci wskazują, że gdyby jednak doszło do zawirowań na rynku, a ceny nawozów „znacząco by wzrosły”, to KE jest gotowa zaproponować kolejne środki łagodzące w postaci zawieszenia ceł na import nawozów z państw trzecich.