comment
Artykuł
Data publikacji: 2004-09-01
Czy sąd może zmienić ugodę, sygn. OSK 496/04
Ugoda zawarta przed geodetą w postępowaniu rozgraniczeniowym nie podlega kontroli sądu administracyjnego (sygn. akt OSK 496/04).
W ramach postępowania o rozgraniczenie nieruchomości strony zawarły ugodę przed geodetą. Jednak jeden z właścicieli zaczął kwestionować podpisaną ugodę, stwierdzając że działa pod wpływem błędu i pod presją. Skierował powództwo do sądu powszechnego o uchylenie się od skutków ugody, ale sąd je oddalił. Sprawa trafiła do sądu administracyjnego, który oddalił skargę. NSA uznał bowiem, że nie jest kompetentny w sprawie ugody zawartej w postępowaniu rozgraniczeniowym przed geodetą. Właściciel złożył skargę kasacyjną do NSA, podnosząc, iż w postępowaniu rozgraniczeniowym priorytetem powinny być dokumenty pozwalające na odtworzenie granic prawnych działek, geodeta zaś powinien pouczyć o tym strony, a nie dopuścić do ugody. W tym przypadku istniały takie dokumenty i ugoda była niepotrzebna. W jego ocenie to sąd administracyjny powinien zająć się sprawą. NSA jednak skargę oddalił. Wskazał, iż sąd administracyjny kontrolował jedynie zgodność z prawem orzeczenia SKO. Sąd ten nie ma możliwości wzruszenia ugody zawartej przed geodetą w trakcie postępowania rozgraniczeniowego, gdyż nie mieści się to w zakresie jego kompetencji.
Pozostało 2% treści
Chcesz uzyskać dostęp? Skorzystaj z bezpłatnego abonamentu
Zobacz także