Jak zwalniać pracowników bez manipulacji?
W mojej firmie doszło do bulwersującego zdarzenia. Szef chciał w dziale produkcji zwolnić jedną z trzech osób wykonujących takie same obowiązki. Wezwał je do siebie i oznajmił - jedna z was musi odejść, bo jest za mało pracy dla trzech pracowników. Zastanówcie się i podejmijcie decyzję, która odejdzie z przedsiębiorstwa. Myślę, że tak będzie dla was najlepiej. Co działo się później? Wszystkim trzem osobom zależało na zatrudnieniu i żadna nie chciała odejść dobrowolnie. Relacje między nimi oraz ich zachowania zaczęły przypominać reality show, którego celem jest wykluczanie z udziału w nim kolejnych uczestników. Po kilku tygodniach napięcia, wojen podjazdowych i taktycznych sojuszy, w końcu jedna z tych osób rozstała się z firmą. Stało się tak, jak życzył sobie tego przełożony, ale czy była to właściwa forma zwolnienia podwładnego?
