Utarte schematy motywowania - co już nie działa?
Motywacja jest słowem, które przedstawiciele działów personalnych potrafią odmienić przez wszystkie przypadki. Być może właśnie dlatego, a może pomimo że temat motywowania pracowników wraca jak bumerang na większości konferencji oraz zajmuje wiele miejsca w publikacjach branżowych. Dlaczego? Odpowiedź jest bardzo prosta - wiele rozwiązań z wykorzystywanych w motywowaniu pracowników nie działa lub działa w sposób niewystarczający.
Słowo motywacja pochodzi od łacińskiego słowa moveo oznaczającego wprawianie w ruch. Motywowanie to proces, który uruchamia w nas działania mające przynieść określony skutek. - Odpowiednio zmotywowany pracownik zaczyna się czuć częścią firmy i wówczas nie jest mu obojętna jej przyszłość. Dział HR musi mieć pomysł, jak wzmocnić zaangażowanie wśród zatrudnionych, oraz jak to zaangażowanie i wysoki poziom motywacji utrzymać w dłuższym czasie - podkreśla Grażyna Pytlak, dyrektor HR partner biznesowy w Orange Polska. W teorii wszystko wydaje się proste, w praktyce codziennej pracy motywowanie pracowników jest ciągłym wyzwaniem. Co więc nie działa? Jakie schematy uparcie stosujemy? Z tymi pytaniami zmierzyli się doświadczeni przedstawiciele działów personalnych podczas kolejnego z cyklicznych Spotkania HR, które odbyło się 4 grudnia ub.r. w Warszawie. Organizatorem Spotkania HR była Monika Dawid-Sawicka, współorganizatorem firma Monster Polska.
