Psychologia w biznesie
Syzyfowa praca
Poczucie sensu to coś, co musimy znaleźć sami, by w pracy móc oddać jakąś część siebie, czerpiąc z tego również korzyści. W pędzącym bez ograniczeń świecie, pełnym pytań o to, kim jesteś, co osiągnąłeś i dokąd zmierzasz, refleksja nad sensem pracy to jeden z filarów do bycia sobą w ważnym życiowym wymiarze. Jak zatem szukać tego sensu albo… jak go nie zgubić?

Praca bywa podróżą w nieznane, najlepszą przygodą, spełnieniem marzeń, które czasem przychodzą niespodziewanie, dając satysfakcję tam, gdzie zupełnie się jej nie spodziewamy. Rozwijając i ucząc, pozwala mierzyć się z samym sobą i odkrywać to, co nieraz tylko pozornie wiedzieliśmy dotychczas o sobie. Może być wielkim przywilejem, przynosząc to, co pozwala nam wierzyć we własne umiejętności, budując poczucie wartości i sensu w tym, kim naprawdę jesteśmy. Ale równie dobrze może stać się rozczarowaniem, palącą goryczą lub głęboką pomyłką, gdy budzimy się uwięzieni w zupełnie nie swoich butach. Błądząc od zadania do zadania, od projektu do projektu, między jednym a drugim zespołem. Szukając miejsca, w którym można znaleźć przestrzeń dla siebie.
Gdzie ten sens?
Poczucie sensu nie jest uniwersalnym stanem, którego każdy z nas doświadcza. Jego głębia polega na tym, że jedni odnajdują go w drobiazgach, a inni nie znajdują nawet w największych, najlepszych momentach swojego życia i kariery. Doświadczając go w sytuacjach, emocjach, relacjach, wyzwaniach, które dla jednych pozostają nieistotne, innym przynoszą spełnienie. Staje się ono motorem dla życia i pracy, budując w człowieku to, co najważniejsze - wartość tego, kim jest, co robi, gdzie i w jaki sposób się realizuje, czym wypełnia własne życie. Praca, jej charakter i towarzyszące temu możliwości dziś tak naprawdę są wyborem. To właśnie jedna z tych części życia, które stanowią o tym, jak naprawdę się czujemy, gdzie szukamy miejsca dla siebie, w jakich rolach zawodowych, społecznych się odnajdujemy. Co sprawia prawdziwą radość, w czym odczuwamy przyjemność, co napawa nas dumą, budując wiarę i ostatecznie również obraz siebie, który nadaje kierunek życia.
