Fasadowy familizm
22 lutego 2019 r. poseł Paweł Szramka wszedł na sejmową mównicę i ku rozbawieniu sali złożył życzenia urodzinowe siostrze i szwagrowi, które zakończył wezwaniem, żeby wszyscy zawsze pamiętali, że rodzina jest najważniejsza. Nikt nie potępił go za wykorzystanie parlamentu do czystej prywaty, a film z wystąpienia na YouTubie zebrał same pozytywne reakcje. Jeśli spojrzymy na badania opinii publicznej, to zdecydowana większość Polaków zgadza się z tezą posła: rodzina jest najważniejszą wartością w życiu. To dlatego zajmuje ona wyjątkowe miejsce w polskiej polityce i religii. Mamy Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej, a partia rządząca niedawno chciała jeszcze powołać Instytut Rodziny i Demografii. Zapowiedź waloryzacji świadczenia 500 plus również należy uznać za świadectwo uznania dla tej instytucji. Motto „rodzina Bogiem silna” (cytując kard. Wyszyńskiego) stanowi de facto fundament nauczania Kościoła. Nie jest też pewnie przypadkiem, że to właśnie papież Polak tak wyraźnie wprowadził perspektywę rodzinną do praktyki duszpasterskiej.

