Artykuł
służba cywilna
Będzie nowy sposób, żeby zostać urzędnikiem mianowanym
Od przyszłego roku w przepisach pojawi się kolejna, już trzecia droga umożliwiająca zdobycie statusu urzędnika mianowanego. Przewiduje ją rządowa nowelizacja, nad którą Sejm kończy prace. Jednak eksperci obawiają się, że nie będzie zbyt wielu chętnych, aby z niej skorzystać
Pracownicy służby cywilnej mają jeszcze tylko tydzień na podjęcie decyzji o przystąpieniu do tegorocznego postępowania kwalifikacyjnego na urzędnika mianowanego. Organizacją tego egzaminu zajmuje się Krajowa Szkoła Administracji Publicznej (KSAP). Urzędnikiem mianowanym można też zostać, kształcąc się przez 18 miesięcy w KSAP. W ostatnich latach do KSAP zgłasza się jednak garstka osób, rzadko więcej niż 40.
Praca dozwolona
Sposobem na przyciągnięcie kolejnych chętnych do KSAP ma być wprowadzenie nowego trybu kształcenia. Umożliwiałby on łączenie kształcenia w KSAP z pracą. Obecnie osoby uczące się w KSAP nie mogą w tym czasie pracować – dlatego też dostają stypendium. Po wejściu w życie nowych przepisów uczestnik mógłby pracować, a stypendium przysługiwałoby tylko za dni poświęcone na zajęcia i egzaminy. Kształcenie trwałoby, tak jak teraz, pół tora roku i miałoby być tak rozłożone w czasie, aby zbytnio nie kolidowało z pracą.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right