bezpieczeństwo
Znów rekordy na granicy USA–Meksyk
10 tys. migrantów dziennie zatrzymywały średnio w grudniu amerykańskie służby na granicy z Meksykiem. Skala wyzwania przerasta administrację Joego Bidena

W porównaniu z listopadem to wzrost o prawie jedną czwartą. By skuteczniej zarządzać kryzysem, Amerykanie zamknęli kilka przejść granicznych ze swoim południowym sąsiadem. A po meksykańskiej stronie granicy na próbę wjazdu mają oczekiwać kolejne dziesiątki tysięcy migrantów. Służby są przeciążone, nie mają środków, by zapewnić szczelność granicy oraz odpowiednią tymczasową opiekę dla przybywających. To ciągle głównie obywatele środkowoamerykańskiego trójkąta biedy, czyli Hondurasu, Salwadoru i Gwatemali, ale rośnie też liczba migrantów z Afryki, w tym Sudanu.




