wywiad
Rozwód notarialny oferuje pełniejszą ochronę stron
Aleksander Szymański: Notarialny tryb rozwodowy mógłby zapewnić stronom wysoki poziom profesjonalizmu, dyskrecji i bezpieczeństwa. Brak publicznego charakteru takiego wydarzenia oraz możliwość załatwienia sprawy w poufnych warunkach to duża zaleta, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach
Rząd obiecał notariuszom, że to oni będą się zajmować związkami partnerskimi oraz rozwodami pozasądowymi. Tymczasem we wtorek Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji kodeksu rodzinnego, z której wynika, że rozwody mają się odbywać w urzędzie stanu cywilnego. Okazało się więc, że jedna z rządowych obietnic jest bez pokrycia.

Aleksander Szymański, prezes Krajowej Rady Notarialnej
Aleksander Szymański, prezes Krajowej Rady Notarialnej
Od ponad roku trwa intensywna dyskusja dotycząca wyboru przez Ministerstwo Sprawiedliwości jednego z modeli rozwodów pozasądowych, a najnowsze informacje wskazują na przyjęcie modelu administracyjnego.
Nie przesądzając jeszcze dalszych losów oraz ostatecznej wersji tego projektu, stoimy na stanowisku, iż notarialny tryb rozwodowy mógłby zapewnić stronom wysoki poziom profesjonalizmu, dyskrecji i bezpieczeństwa, co jest szczególnie ważne w sprawach tak wrażliwych jak rozwiązanie małżeństwa. Brak publicznego charakteru takiego wydarzenia oraz możliwość załatwienia sprawy w poufnych warunkach to duża zaleta, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach. Warto też podkreślić, że notariusze, dzięki doświadczeniu w ocenie swobodnego podejmowania decyzji przez strony, są też w stanie rozpoznać przypadki nacisku lub przymusu, co jest ważnym kontrargumentem dla tych opinii, które widzą w rozwodach pozasądowych ryzyko braku ochrony strony słabszej.





