Zmiany, które czekają sektor TSL w 2026 r. i w latach następnych


Maciej Wroński, prezes Transport i Logistyka Polska
Maciej Wroński, prezes Transport i Logistyka Polska
Pieniądze lubią spokój, a biznes oczekuje stabilnych reguł działania. Tylko w takich warunkach możliwy jest wzrost gospodarczy i społeczny dobrobyt. Ten oczywisty fakt umyka politykom, wprowadzającym do naszego życia ciągłe zmiany. Tym samym reguły, które obowiązują dzisiaj, jutro już zostaną zmienione kolejnymi rozporządzeniami, dyrektywami lub ustawami. I co smutne, mamy coraz mniej swobody, aby samodzielnie decydować o tym, w jaki sposób prowadzić działalność gospodarczą.
Paradoksem przy tym jest to, iż część tej legislacyjnej hiperaktywności ma na celu poprawianie sytuacji wywołanej przez… wdrożone wcześniej regulacje prawne. Tym samym sytuacja zaczyna przypominać sformułowaną przez śp. Stefana Kisielewskiego diagnozę realnego socjalizmu, który „bohatersko walczy z problemami nieznanymi w żadnym innym ustroju, a które sam stworzył”. I ta refleksja może być wstępem do przedstawienia unijnych inicjatyw legislacyjnych, które zmienią warunki i zasady działalności gospodarczej w sektorze TSL.




