Leasing na wirażu. Teraz pytanie, czy trzeba przyspieszyć z nowymi umowami
Jeśli wejdą w życie zapowiadane przez Ministerstwo Finansów zmiany dotyczące samochodów osobowych, leasing straci na atrakcyjności nie tylko względem zakupu, ale i długoterminowego wynajmu. Pozostałaby natomiast możliwość sprzedaży poleasingowego auta bez podatku dochodowego.
To już koniec preferencji?
Zmiany, o których poinformował resort finansów, mają polegać na tym, że:
- raty leasingowe będą kosztem uzyskania przychodu tylko do łącznej wysokości 150 tys. zł (czyli takiej samej, jak nowy limit amortyzacyjny przewidziany dla nabywców samochodów osobowych);
- wszelkie koszty nabycia i używania samochodu osobowego (nie tylko leasingowanego) będą odliczane od przychodu podatkowego tylko w połowie, jeżeli auto będzie wykorzystywane do celów mieszanych, czyli firmowych i prywatnych.
Ta druga propozycja sprawi, że zasady w podatku dochodowym będą takie same jak w VAT, czyli, jeżeli auto będzie wykorzystywane do celów mieszanych, to podatnik odejmie tylko połowę poniesionych wydatków i połowę VAT. Z kolei, jeśli zadeklaruje, że używa samochodu wyłącznie do celów służbowych i będzie w tym celu prowadził odpowiednią ewidencję (najprawdopodobniej tę samą, co dla celów VAT), to odliczy 100 proc. kosztów i podatku od towarów usług.
Inne planowane przez MF zmiany – również w odniesieniu do samochodów osobowych – zakładają podwyższenie limitu odpisów amortyzacyjnych zaliczanych do kosztów uzyskania przychodu z obecnych 20 tys. euro (co przy kursie 4,29 zł za euro daje kwotę 85 800 zł) do 150 tys. zł oraz likwidacji kilometrówki. Pierwszy z tych limitów jest ważny dla firm leasingowych (bo to one amortyzują samochody użytkowane na podstawie leasingu operacyjnego), zaś kilometrówka ma dziś znaczenie przede wszystkim przy wynajmie auta. Przy czym obie te propozycje, mimo że wprost nie dotyczą osób korzystających z leasingu operacyjnego, będą miały dla nich zasadnicze znaczenie przy porównywaniu, co lepsze: wziąć auto w leasing, czy je po prostu wynająć albo kupić.
