Coraz więcej przedsiębiorców zawiera układ ratalny z ZUS
W pierwszym półroczu 2023 r. zostało zawartych ponad 12 tys. układów ratalnych pomiędzy płatnikami a ZUS, natomiast wniosków o układ ratalny złożono aż 27 tys. To wzrost o 25 proc. w porównaniu do ubiegłego roku. Dane te potwierdzają, że coraz więcej przedsiębiorców ma problemy z płynnością finansową i terminowym opłacaniem składek.
Jak wynika z danych ZUS-u, liczba aktywnych płatników, którzy złożyli wniosek o układ ratalny w I półroczu 2023 roku wyniosła przeszło 27 tys. To o ponad 25% więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy było ich blisko 22 tys. Jednocześnie zostało zawartych ponad 12 tys. układów ratalnych z aktywnymi płatnikami, którzy złożyli wniosek w I półroczu 2023 roku. To wzrost o niecałe 23% w porównaniu z I połową ubiegłego roku, kiedy zawarto przeszło 10 tys. takich układów z aktywnymi płatnikami, którzy złożyli wniosek w I półroczu 2022 roku.
Czytaj również: Układ ratalny i odroczenie terminu płatności składek ZUS – jakie korzyści dają pracodawcy >>>
– Dane te potwierdzają, że płatnicy popadają z roku na rok w większe kłopoty finansowe. Składki ZUS są płacone przez przedsiębiorców z wysokim priorytetem. Ważniejsze w hierarchii płacenia są zazwyczaj jedynie wynagrodzenia pracowników. Wynika to z różnych czynników. Po pierwsze, Zakład dość szybko i sprawnie reaguje na zwłokę płatników w regulowaniu zobowiązań. Po drugie, procedura uzyskiwania np. układu ratalnego jest w ZUS dość skomplikowana i czasochłonna. Ponadto, takie zobowiązania zasadniczo również nie podlegają redukcji w ramach postępowań restrukturyzacyjnych czy upadłościowych – analizuje Marek Niczyporuk, ekspert z Kancelarii Ars AEQUI.
W ocenie Łukasza Kozłowskiego, najnowsze dane świadczą przede wszystkim o rosnącej otwartości ZUS. Już od kilku lat prowadzone są działania informujące i zachęcające dłużników do zwracania się z wnioskiem o zawarcie układu. Ze strony samego Zakładu podejście do tej kwestii również uległo znaczącej zmianie. Dzięki temu płatnicy częściej mają możliwość rozłożenia swoich zobowiązań w czasie w taki sposób, aby ich uregulowanie było możliwe. Jak stwierdza główny ekonomista FPP, zmiana poziomu zadłużenia i liczby zadłużonych płatników będzie w głównej mierze uzależniona od sytuacji gospodarczej oraz kondycji finansowej sektora przedsiębiorstw w Polsce. Prawdopodobnie koniunktura w przyszłym roku powinna prezentować się lepiej niż obecnie, choć nie należy liczyć na zbyt dynamiczne ożywienie gospodarki.
Czytaj również: Czy można zmienić warunki płatności zaległych składek rozłożonych przez ZUS na raty >>>
– W tym roku płaca minimalna była podwyższana dwukrotnie, a kolejna podwyżka nastąpi z początkiem 2024 roku. Choćby z tego względu sytuacja zadłużonych płatników nie ulegnie poprawie. Nie można w nieskończoność przerzucać konsekwencji prowadzonej przez rząd polityki socjalnej oraz kosztów, które generuje inflacja, na przedsiębiorców, zwłaszcza tych małych i średnich – podsumowuje ekspert z Kancelarii Ars AEQUI.
Źródło: Monday News
