Artykuł
zagrzeb
Chorwackie cappuccino
Rząd szuka sposobu na uniknięcie „niesprawiedliwych” podwyżek
Od 1 stycznia Chorwacja stała się 20. państwem Unii Europejskiej posługującym się wspólną walutą. Zmiana odbiła się na cenach, choć ich wzrost nie wynika jedynie z porzucenia kuny
Według Chorwackiego Urzędu Statystycznego w 2022 r., a więc w ostatnim roku funkcjonowania w starym systemie walutowym, inflacja wyniosła 10,8 proc. Po 1 stycznia wzrost cen przyspieszył. – To, co dzieje się obecnie z cenami w Chorwacji, jest wypadkową dwóch zmiennych – mówi Jan Muś, analityk z Instytutu Europy Środkowej. – Z jednej strony globalnej inflacji, z drugiej zaś przyjęcia wspólnej waluty. Ceny wielu towarów zaokrąglono w górę, co przyspieszyło wzrosty. To tzw. efekt cappuccino, a zatem nieuzasadnione podwyżki cen, widoczne na przykładzie chleba, który w mgnieniu oka podrożał o 30 proc.