Artykuł
kataklizm
Bliski Wschód w żałobie
– To największa katastrofa od 1939 r., kiedy w wyniku trzęsienia ziemi zmarło ponad 32 tys. osób – mówił wczoraj turecki przywódca Recep Tayyip Erdoğan. W poniedziałkowym trzęsieniu ziemi w Turcji i Syrii zginęły tysiące osób. Zniszczona została infrastruktura krytyczna, w tym szpitale. Częściowemu zawaleniu uległ także historyczny zamek w Gaziantep. W Syrii trzęsienie dotknęło region zamieszkiwany przez 4 mln wewnętrznych przesiedleńców. – Nie będą mieli teraz gdzie się podziać – mówi DGP Ismail Alabdullah z organizacji „White Helmets”. Do Turcji wyruszyła wczoraj grupa poszukiwawczo-ratownicza HUSAR Państwowej Straży Pożarnej. W jej skład wchodzi 76 strażaków i 8 psów ratowniczych. Podobne decyzje podjęły m.in. władze Chorwacji, Grecji, Francji i Holandii. Nie wiadomo, czy podobna pomoc zostanie udzielona Syryjczykom.