Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

Data publikacji: 2023-05-05

Zdolny, ale leń

Jeśli wzrost gospodarczy jest na tyle wysoki, by kompensować przyrost długu, to deficyt budżetowy nie stanowi większego problemu. Tak się jednak nieszczęśliwie składa, że lata dynamicznego wzrostu prawdopodobnie mamy już za sobą

W nadchodzących latach Polskę czekają gigantyczne wydatki związane z transformacją energetyczną i modernizacją sił zbrojnych. Z ich zasadnością trudno dyskutować – chodzi przecież o niższe koszty energii w przyszłości i poprawę bezpieczeństwa państwa. Wydane miliardy zaczną się zwracać w nadchodzących dekadach, jednak w najbliższym czasie trzeba będzie znaleźć pieniądze. Jak na razie jedynym pomysłem rządu na finansowanie tych inwestycji wydaje się wzrost długu publicznego.

Zadłużenie publiczne jest zupełnie normalnym i powszechnie stosowanym instrumentem finansowania potrzeb wydatkowych państwa. Jeśli tylko wzrost gospodarczy jest na tyle wysoki, by kompensować przyrost długu, to deficyt budżetowy nie stanowi większego problemu. Tak się jednak nieszczęśliwie składa, że lata dynamicznego wzrostu prawdopodobnie mamy już za sobą. Rosnące PKB naszego długu spłacać już nie będzie – a przynajmniej nie w takim stopniu, jak było do tej pory.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00